|
-Nienawidzę Cię...
-Ale... Dlaczego?
-Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy. Nienawidzę cię za to.
|
|
|
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy...
|
|
|
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy Go widzi...
|
|
|
Mężczyzna w najlepszym wypadku zasługuje tylko na to, by go utopić.
|
|
|
Jak jesteś sama, to jesteś sama, a jak tylko zjawi się w Twoim życiu jeden mężczyzna, to natychmiast pojawia się następny... a wszystko dlatego, że oczy Ci się błyszczą bardziej niż wtedy kiedy byłaś sama.
|
|
|
Nie mów, że zaraz się zabijesz, bo los może to potraktować na serio.
|
|
|
nie wiem co Ty w sobie masz, ze mam dla Ciebie czas.
|
|
|
Nie tłumacz się – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak ci nie uwierzą.
|
|
|
Jak najlepiej trafić do serca mężczyzny? Nożem przez klatkę piersiowa.
|
|
|
Bywa, że marzenia o rycerzu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym.
|
|
|
Jeżeli jest tak źle, że nic się nie da zrobić, to przynajmniej się nie denerwuj.
|
|
|
Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym. Nie jest więc zdolny do niczego co się liczy.
|
|
|
|