|
cathlee.moblo.pl
zgadzam się też mnie to denerwujeee
|
|
cathlee dodał komentarz: |
27 luty 2011 |
cathlee dodał komentarz: |
20 luty 2011 |
|
a mimo wszystko jestem szczęśliwa ,ale w sumie prawda jest taka że ja dobrze udaję.
|
|
|
a mimo wszystko jestem szczęśliwa ,ale w sumie prawda jest taka że ja dobrze udaję.
|
|
|
chcę móc uciec. chcę, kiedy tylko będę tego potrzebować, mieć możliwość odejścia od rzeczywistości. zapomnieć choć na chwilę o problemach, zmartwieniach, przykrościach. choć trochę cieszyć się życiem. wziąć głęboki oddech i z siłą patrzeć w przyszłość. walczyć z pewnością siebie u bok
|
|
|
zaręczyłam się z miłością zdradziłam ją z nadzieją został ze mną tylko smutek.
|
|
|
chciała o nim zapomnieć. usunęła wszystkie jego zdjęcia, wszystkie archiw, skrzynkę na telefonie. pozostały tylko te cholerne wspomnienia. wbrew sobie zaczęła powtarzać, że jej nie zależy. i właśnie wtedy zrozumiała jak bardzo go kocha i ile by za niego oddała.
|
|
|
chciałam zrezygnować z miłości. zapomnieć o niej. nigdy więcej jej nie doświadczać. cholernie tego pragnęłam. jednak pomimo tych nieprzespanych nocy, złamanego serca i hektolitrów wylanych łez - miłość jest piękna. chwile spędzone z osobą którą kochamy są wielkim i niepowtarzalnym skarbem. wspomnienia są magią. doświadczamy czegoś, czego nie da się zapomnieć. widzimy wady całego zakochania, lecz mamy nadzieję przeżyć to wszystko jeszcze raz. nie potrafimy zrezygnować.
|
|
|
piękne uczucie wychodzić z obojętnością ze szkoły czując na swoich lśniących włosach spojrzenie Jego szmaragdowych oczu. bezcenne. nie do opisania.
|
|
|
i jeszcze czasem o Tobie pomyślę. sporadycznie zatęsknię. na prawdę nie zdarza mi się to często. jednakże, jeżeli już, to z taką cholernie ogromną siłą, że pragnę umrzeć. po prostu zginąć i nic poza tym. mówiłam, że się z Ciebie wyleczyłam. tak, tak. takiej 'grzecznej i poukładanej' istotce jak ja też się zdarza kłamać.
|
|
|
kocham Cię. bez względu na to co o tym myślisz. kocham i już.
|
|
|
to totalnie bez sensu. cała ta miłość, zakochanie. czemu Ci normalni faceci, zazwyczaj z góry są skazani na niepowodzenie? czemu zakochujemy się w tych skurwielach bez uczuć? no po cholerę? skoro na wstępie wiemy, że wkrótce się znudzimy, będziemy znaczyć tylko co nic oraz zastaniemy zastąpione plastikowymi barbie? a jednak coś Nas do tych kretynów, o pięknych oczach, ciągnie.
|
|
|
|