|
catfish1806.moblo.pl
emanowała namiętnością skroploną winem. wiem że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem.
|
|
|
emanowała namiętnością skroploną winem. wiem, że pachniała, jak Paryż, choć nigdy tam nie byłem.
|
|
|
bo, gdy coś mówię, robię to i nic mnie nie obchodzi, co o tym myślisz. robię to dla siebie, więc jebać świat. olać go, on jest zbyt nabuzowany i jeżeli coś spróbuje mnie powstrzymać, to i tak będę tym, kim powinienem być.
|
|
|
więc nie pisz i nie dzwoń. już nie rośnie tętno. i wszystko mi jedno. ty to tylko przeszłość.
|
|
|
lekarz mnie pyta, co ćpałem. skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
|
rap jest po to, żeby pokazać idiotom, że nie wszystko jest cacy i nie błyszczy się, jak złoto.
|
|
|
biegnę przed siebie, nieznaną mi drogą, nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo.
|
|
|
nie potrafię czasem odwrócić się plecami od tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic.
|
|
|
kiedy tracisz coś, co wszystkim jest dla ciebie dzisiaj, jutro traci sens, świat traci sens, tracisz sens życia.
|
|
|
i co by się nie działo, ja wiem, że mi się uda.
|
|
|
kocham, gdy się uśmiechasz, zawsze wiedząc, że ten uśmiech jest tylko dla mnie.
|
|
|
nawet o tym nie myśl, wiem, że się nie poddasz.
|
|
|
wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć. niezależnie od pory.
|
|
|
|