|
catchmeifyoucan93.moblo.pl
kupię sobie karmelowego misia i odgryzę mu łeb ale najpierw nazwę go Twoim imieniem.
|
|
|
kupię sobie karmelowego misia i odgryzę mu łeb, ale najpierw nazwę go Twoim imieniem.
|
|
|
wżyciu są momenty, w których wydaje nam się, że nic już nie ma sensu, że najlepiej jest położyć się i zaszyć pod kołdrą. i właśnie wtedy z pomocą przychodzą przyjaciele. przynoszą do łóżka herbatę i czekoladę. gadają i gadają i rozbawiają. później odkrywają kołdrę, ścielą łóżko i zabierają nas na zakupy. takie nasze pomocne dłonie, bez których przestawalibyśmy istnieć ..
|
|
|
Daleko od rzeczywistości w poszukiwaniu sensu...!
|
|
|
Znasz ten stan kiedy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko, kiedy chcesz słuchać tylko najsmutniejszych piosenek i leżeć patrząc w gwiazdy...
|
|
|
Mój uśmiech smakuje jak malinowa mamba. Chcesz spróbować? ^^.
|
|
|
A jeśli dam Ci ciasteczko, to pójdziesz ze mną na koniec świata.? :)
|
|
|
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
|
Pochylił się w moją stronę tak mocno, że nasze nosy prawię się zetknęły. Też się odrobinę pochyliłam. A potem pokręcił głową dotykając nosem mojego nosa i powiedział: - Gdybyśmy byli Eskimosami, już byśmy się zaręczyli..
|
|
|
bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy
|
|
|
- W moim zamku ze szkła wszystko jest przezroczyste. - Na przykład.? - Okna zrobione są z łez. - A mury.? - Z duszy. - Jak z duszy.? Duszy nie ma.! I co wszyscy sobie mogą tam wejść.? - Tak, bo to właśnie o to chodzi. Każdy książę jest mile widziany. - A drzwi.? - Z serca. - Mówiłaś, że wszystko jest przezroczyste. - No tak, bo moje serce jest dziurawe. Całe z ran.
|
|
|
- Tak mała, więc powiedz mi to śmiało. - ale co? - spytała zamyślona. - to o czym ciągle myślisz! - ale myślę o Tobię.. - odpowiedziała delikatnym głosem. - nie jestem głupi, czy tak trudno Ci to powiedzieć? - tak! bardzo, bo zależy mi na Tobie, ale ja już chyba nic nie czuję. - popłynęły łzy, usiadła na ławce i nie mogła pozbierać myśli, po chwili on usiadł koło niej szepnął do ucha - kocham.. - co z tego skoro ja nie?! - spytała ocierając łzy. - a to, że jesteś dla mnie jak księżniczka, o której nigdy nie zapomnę. - przytulił ją, a po chwili złożył ostatni pocałunek na jej ustach po czym wyszeptał: - wiesz? będzie mi brakowało smaku Twojego błyszczyka.
|
|
|
Gdy odchodzę od Niego obrażona, .![ Idzie za mną. ].! Gdy patrzę na Jego usta, .![ Caluje mnie. ].! Gdy Go popycham i bije, .![ Chwyta mnie i nie puszcza. ].! gdy cAłuje mnie i mówi, że kocha. ].! Gdy jestem cicha, .![ Pyta, co sie stało. ].! Gdy Go ignoruję, .![ Poświeca mi swoją uwagę. ].! Gdy Go odpycham, .![ Przyciąga mnie do siebie. ].! Gdy mnie widzi w najgorszym stanie, .![ Mówi, ze jestem piękna. ].! Gdy zaczynam płakać, .![ Przytula mnie i nie odzywa sie słowem. ].! Gdy widzi jak idę, .![ Podkrada sie za mną i przytula. ].! Gdy sie boje, .![ Ochrania mnie. ].! Gdy kłade głowę na Jego ramieniu, .![ Nachyla sie i mnie całuje. ].! Gdy kradnę Jego ulubioną bluze, .![ Pozwala mi ja zatrzymac i spać z nią w nocy. ].! Gdy Mu dokuczam, .![ On też mi dokucza, i sprawia, że się śmieję. ].! Gdy nie odzywam sie przez długi czas, .![ Zapewnia mnie, ze wszystko będzie dobrze. ].! Gdy patrzę na Niego z wątpliwością, .![ Uzasadnia
|
|
|
|