|
carrie9.moblo.pl
łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych niż zdobyć się na szczerą rozmowę
|
|
|
łatwiej nam udawać cholernie szczęśliwych, niż zdobyć się na szczerą rozmowę
|
|
|
Powiedział Ci , że Cię kocha . ? - Tak . - Powiedział Ci , że za Tobą tęskni . ? - Tak . - Powiedział Ci , że Cię potrzebuje . ? - Tak . - To czego Ty jeszcze chcesz . ? - Szczerości .
|
|
|
Dlaczego cały czas mam nadzieję,że napiszesz, że tak cholernie Ci zależy, że Tęsknisz..
|
|
|
Milość jest jak narkotyk.Na początku odczuwasz euforię,poddajesz sie całkowiecie nowemu uczuciu.A następnego dnia chcesz więcej.I chodź jeszcze nie wpadłeś w nałóg,to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować.Myślisz o ukochanej osobie przed dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się calkowicie zależny.Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradna i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć jego miłość.
|
|
|
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i myśleć o nim.
|
|
|
pamiętasz jak zaraziłeś mnie rapem .? pamiętasz jak idąc sobie na spacer słuchaliśmy Elda .? a pamiętasz jak podskakiwaliśmy w rytm piosenek Ostrego .? a pamiętasz jak byliśmy u Cb i słuchaliśmy muzyki z kompa a Twoja mama upomniała nas, że jest za głośno .? Wkurzyłeś się, włączyłeś MP4 i słuchaliśmy muzyki z słuchawek. Usiadłeś koło mnie objąłeś ramieniem i puściłeś nasz ulubiony kawałek. Nie potrzebowaliśmy nic prócz siebie i muzyki ... byliśmy wtedy szczęśliwi bo mieliśmy wszystko co kochamy ;*
|
|
|
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia. i teraz, kiedy wiem, że więcej nas to nie spotka, że nasze drogi się rozłączyły, że nie jesteś mi pisany, nie potrafię wrócić do normalności, bo w uszach nadal dźwięczą mi słowa nadziei
|
|
|
najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać się do Ciebie , wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy wpatrują się w moje. .. .o kurwa jak mi teraz tego brakuje .!
|
|
|
Moje serce bije przecież zwyczajnie... Lecz jak jesteś blisko, to sama go nie poznaję...
|
|
|
lubiła Go. trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.
|
|
|
Przepraszam. nie wiedziałam, że tak Cię ranię. mimo Twojego bólu nadal byłeś przy mnie i udawałeś, że nic Ci nie jest . dlaczego mi nic nie powiedziałeś .! dla Ciebie oddałabym wszystko .! teraz już nie ma nawet przyjaźni . cholera . jak mogłam być taka ślepa .?! przepraszam.
|
|
|
wyszła ze szkoły. szybkim krokiem ruszyła w stronę domu, nie chcąc się z nim minąć. po prostu nie chciała znowu cierpieć patrząc jak mija ją na ulicy, nie zwracając uwagi . ignorancja. miała na uszach słuchawki dlatego nie słyszała jego kroków, ale poczuła ciepło jego dłoni, kiedy delikatnie chwycił ją za rękę i bardzo ostrożnie ściągną słuchawkę z ucha, szepnął przepraszam i delikatnie pocałował w usta
|
|
|
|