 |
carolinnnnne.moblo.pl
I jeszcze tylko czasem czuję Twój zapach widzę zarys Twojej postaci która przechadza się po mieszkaniu słyszę Twój śmiech czuję Twoje dłoni na moim ciele...jeszcze ty
|
|
 |
|
I jeszcze tylko czasem czuję Twój zapach, widzę zarys Twojej postaci która przechadza się po mieszkaniu, słyszę Twój śmiech, czuję Twoje dłoni na moim ciele...jeszcze tylko czasem widzę Twój wyświetlony numer telefonu na moim wyświetlaczu...czasami jeszcze czuję Twoją obecność, wiem co byś powiedział na nie które tematy, wiem że jesteś wciąż bo przecież obiecywałeś że będziesz wiecznie..a ty przecież obietnic nie łamiesz...tylko dlaczego to wszystko dzieje się tylko wtedy kiedy zamknę na chwilę oczy...
|
|
|
|
Kiedyś ktoś mnie zapytał jakim zwierzęciem chcę być, w śmiechu odpowiedziałam ptakiem...po czym dodałam ale przecież tak często się zdarza że ptaki lądują w klatkach albo cierpią w innych okolicznościach-ten ktoś mi odpowiedział, że trzeba uważać gdzie się lata, po paru miesiącach ta sama osoba co mi to powiedziała moje życie zmieniła w piekło fajnie co?heh..
|
|
|
|
A kiedyś usiądę tam gdzie zawsze siedzieliśmy razem, zapalę papierosa, i powiem...tęsknię za Tobą, i wiesz co?mimo wszystko dziękuję za wszystko nawet za to że jesteś takim skurwielem a wiesz dlaczego?bo się nauczyłam komu ufać.
|
|
|
|
Najgorzej jest wstać rano kiedy się uwierzyło że w śnie to prawda..bo było tak realistyczne, a za chwilę ta podła świadomość że przecież Ty masz na mnie wyjebane..
|
|
|
|
Możecie stawiać mi kłody pod nogi i tak je przeskoczę, możecie wsypywać trutkę i tak tego nie wypiję, możecie gnębić, i wyzywać od najgorszych ...ja i tak będę ponad wami, a wiecie dlaczego?bo mam coś o czym wy nie macie pojęcia..rozum, honor, sumienie..
|
|
|
|
Pamiętam jak dziś, jak w srogą zimę klękałam na śniegu cała we łzach i prosiłam nie odchodź powiedziałeś że mnie nigdy nie skreślisz...byłeś moją wielką miłością spełnieniem marzeń, w styczniu 10 minie 2 lata jak nie jesteśmy razem i wiesz co 10 stycznia minęło by nam 4 lata jakbyśmy byli razem, ja wiem że Ty pamiętasz o tym doskonale..tylko powiedz dlaczego tak się stało?
|
|
|
|
Kiedy stałeś się dla niej całym światem po prostu znikłeś, wyjechałeś w naszą 2 rocznicę, niby co to jest 2 lata ktoś może powiedzieć, a jednak....na nowo musiałam zacząć żyć sama, odzwyczaić się od tych smsów spotkań, czułych słów, i wiesz co?mówisz że nadal Ci zależy?tylko dlaczego teraz?dlaczego pozwoliłeś mi odejść?....teraz to nawet sobie nie wyobrażam nas razem idących za rękę...
|
|
|
|
Mów na mnie dziwka, szmata,ale nigdy takiej już nie będziesz miał.
|
|
|
|
To nie tak że kiedyś Cię zapomnę, to nie tak że nie będę chciała Ciebie znać, tylko co będzie jak pewnego dnia zadzwonisz a ja zapytam kto Ty bo nie poznam głosu?...rozłączysz się i powiesz pomyłka?, heh..mi każdy nie znajomy numer mówi że to Ty...
|
|
|
|
I wiesz co poszła w to miejsce co mówiłeś aby Ci pokazała gwiazdy, i co gdzie kurwa jesteś?, nauczyła się tylko komu ma się teraz pochwalić przecież miała Tobie...a Ty tak po prostu znikłeś choć mijam Cię każdego dnia.
|
|
|
|
Człowieku ogarnij się ile Ty masz lat?, czy to tak fajnie niszczyć swój świat?, weź wstań, otwórz oczy i powiedz a teraz będę żył a nie przemijał.
|
|
|
|
Dodaj komentarz