|
I podziękuj mu, że jest jednym telefonem w nocy.
|
|
|
Śmiejmy się, bo to najlepsze dni są, dla Ciebie i mnie, I nawet jeśli kiedyś w tym będzie mniej mnie, Mówisz, że kochasz, mówisz, że tylko mnie i mnie, I nie musimy nawet śnić, bo jest pięknie.
|
|
|
Oddychamy według reguł, wdech i wydech.
|
|
|
God gave you shoes to fit you, so put em on and wear them be yourself man. Be proud of who you are. And even if it sounds corny, don`t ever let anyone tell you you ain't beautiful.
|
|
|
Za każdą chwilę twą, którą kieruje bo Ty dajesz mi do tego właśnie tą moc, teraz dziękuję.
|
|
|
Nie czuję bólu, tylko wobec tego świata żałość.
|
|
|
600 kilosów na zachód i już byłoby Ci lepiej...
|
|
|
Na wskroś przeszywają mnie zmęczenia dreszcze. Ten ktoś, nie wiem ile czekać będzie jeszcze. Bo choć kolorowe staje się powietrze, to zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.
|
|
|
Kiedyś zmierzałem do szczęścia, dziś nie wiem sam, gdzie biegnę. Bo niebo jest już chyba zbyt odległe.
|
|
|
Mam dość, jestem wyczerpany już do granic. A złość, jak dreszcz opływa mnie falami. Pod dom, choć coraz bliżej z kilometrami, to naprawdę chyba wciąż się mijamy.
|
|
|
Jak ten kretyn wierzyłem w twoje szepty. I byłem gotów oddać im się bez reszty - wierz mi. Aż twój głos nagle zniknął.. I nawet nie było mi specjalnie przykro. A wszystko wokół nabrało nagle tempa - z początku dobrze, bo z początku nie pękasz. Aż przy dźwiękach mijających lat za szybami, zacząłem zastanawiać się nad tym co stało się z nami. I czemu nie zarzucasz mnie tymi planami więcej.. A głowa ciąży mi już prawie tak, jak ręce i nie wiem sam, czy przy tym tempie, chcę przeżyć tutaj jeszcze choć jeden dzień.
|
|
|
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec. A nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę.
|
|
|
|