 |
byctwoimzyciem.moblo.pl
Jeśli będziesz sam przyjdziesz do mnie ze łzami w oczach zapukasz do moich drzwi Przeprosisz za przeszłość i padniesz na kolana. To ja z ironią w oczach będę gotowa
|
|
 |
Jeśli będziesz sam, przyjdziesz do mnie ze łzami w oczach, zapukasz do moich drzwi,
Przeprosisz za przeszłość i padniesz na kolana.
To ja z ironią w oczach będę gotowa żeby wyśmiać ci się w ryj i powiedzieć :
- Zrób to jeszcze z tysiąc razy a będę uważała cie za jeszcze głębsze dno niż teraz!!
|
|
 |
Dziwnie mi, bardzo dziwnie. Nie rozumiem swoich myśli, uczuć, percepcji. Nie łapię kontaktu między półkulami mózgu. Zamieszanie, więc tęsknie za myślami poukładanymi. Nic już z tego nie rozumiem. Proszę pana mi trzeba chyba tłumaczyć od A do Z wszystko. Powoli po cichu, przytulając i głaszcząc po główce.
|
|
 |
Przeszłość należy oddzielić grubą kreską od teraźniejszości. Wiesz.?
|
|
 |
skłamałam mówiąc, że możesz odejść..
|
|
 |
nigdy nie mów komuś, kto przeżywa głęboki ból: ''wiem, co czujesz''. nie wiesz.
|
|
 |
Nie mam już Ciebie Największa strata. Nienawidzę za to siebie
życia i całego świata.
|
|
 |
" Pan widzi : krzesło, ławkę, stół a ja - rozdarte drzewo.
bo ja jestem, proszę Pana, na zakręcie.
Ode mnie widać niebo przekrzywione. "
|
|
 |
nie skłamię mówiąc że zostawiłam tam znaczną część siebie.
|
|
 |
nie wiedziałam, że potrafię nie krzyczeć, nie przeklinać, nie trzaskać drzwiami, nie płakać na zawołanie. od czterech miesięcy przecież właściwie robiłam tylko to.
|
|
 |
porozmawiaj ze mną tak jak dawniej, bez wstydu.
|
|
 |
trudno się na nowo przyzwyczaić do obecnego stanu rzeczy, wolałam tamten bezkres myśli i swobodę uczuć.
|
|
 |
a gdy zamknę oczy, to nie znikniesz?
|
|
|
|