 |
byctwoimzyciem.moblo.pl
ktoś tam się czasem pojawi w życiu kogoś tyle że nie zawsze ten ktoś coś znaczy być może jest dla Ciebie nikim potem on stara się o Tobie zapomnieć robi wszystko ż
|
|
 |
ktoś tam się czasem pojawi w życiu kogoś, tyle, że nie zawsze ten ktoś coś znaczy, być może jest dla Ciebie nikim, potem on stara się o Tobie zapomnieć, robi wszystko żebyś Ty była zazdrosna i Ty jesteś zazdrosna, tak bardzo zazdrosna, a wtedy on udaje, przed Tobą, sobą, przed wszystkimi udaje, że jesteś TY dla niego nikim, oni przestają w was wierzyć, a Tobie na nim nagle zależy, z dnia na dzień, coraz bardziej, tak cholernie zależy, chcesz chcesz chcesz, ale nie możesz, bo on już nie, już nigdy, bo to wszystko przez Ciebie, on nadal udaje, Ty nadal żałujesz,
no już, zacznij się obwiniać.
|
|
 |
Czułaś się kiedyś podobnie...? Niewidzialne ręce wyobraźni zaciskają się kurczowo na czymś, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały Twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrażenia. Czujesz, jak Twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz - mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz świadomość tego, że nigdy tego nie osiągniesz, lecz nie możesz się oprzeć pokusie marzenia, bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz. Powiedz, czy czułaś się już tak...?
|
|
 |
-..ale pamiętaj zawsze masz to pełne pół szklanki.
- albo puste.. zależy jak spojrzysz..
- dobrze ze w ogóle widzisz, że masz jakąś szklankę...
|
|
 |
Miłość jest niesamowita.Ona nie wymaga odpowiedzi, nie zadaje pytań.
|
|
 |
"Nie" wypowiedziane bez lęku może być lepsze i ważniejsze, aniżeli "tak" wypowiedziane tylko po to, żeby kogoś zadowolić lub, co gorsza, by uniknąć kłopotów .
|
|
 |
' - Spójrz mi w oczy i powiedz co widzisz.
- że jestem dla ciebie ważna.
- nie... że w nich jesteś..
- ale ja cie kocham...
- A słyszałaś, że oczy są zwierciadłem duszy ? a dusza to serce. '
|
|
 |
jak każdy mężczyzna, masz jedną wrodzoną wadę - nie czytasz między wierszami. i tutaj żadne okulary i żadna wizyta u okulisty nie mają szans powodzenia.
|
|
 |
i miałam nadzieję, że Ty również ..
ale rozumiem .
|
|
 |
-Cholera,co Ty wiesz o miłości !?.
- Potrafię ją zabić. . .
|
|
 |
Zapadła cisza . Telefon zgasł . Milczał . Nie napisał . Tłumaczyła sobie, że może znowu nie ma zasięgu albo padła mu bateria . Przecież on nie mógł by tak zwyczajnie nie napisać . Nie , nie on ! A jednak , wybrał inną. Popatrzała przez okno .. Pełno zakochanych par . Ze łzami w oczach pomyślała : taak , jak zwykle to ja musiałam trafić na takiego chuja . Poszła do łazienki i znowu ilość kresek na rękach zwiększyła się o kolejne sześć . Płakała , bolało . Ocknęła się dopiero w szpitalu . Zdążyła tylko wymówić jego imię i potem usnęła . Od tamtej pory już nikt jej nie zobaczył . Chwile potem zadzwonił telefon . Niestety było już za późno .
|
|
 |
toniemy jak kochankowie z brukowca,
których czeka tragedia, bo ta sprzeda się najlepiej.
|
|
 |
- Co Ty tak naprawdę do Niego czujesz?
- Miłość.
- Ale Ty go prawie w ogóle nie widujesz, nie widzisz jak się zmienia,jaki jest...
- Kiedyś spotykałam prawie codziennie,poznałam go na tyle żeby go kochać.
|
|
|
|