![bunnydream mówią: jesteś za wulgarna a z nich towar na anioła też kurewsko marny. Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla ciebie nie liczy się charyzma dziewczyny. Bierzesz każdą](http://files.moblo.pl/0/6/32/av100_63276_mmm.jpeg) |
bunnydream.moblo.pl
mówią: jesteś za wulgarna a z nich towar na anioła też kurewsko marny.
|
|
![mówią: jesteś za wulgarna a z... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
mówią: "jesteś za wulgarna" a z nich towar na anioła też kurewsko marny.
|
|
![Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla ciebie nie liczy się charyzma dziewczyny. Bierzesz każdą po kolei, bo myślisz, że nowa znaczy lepsza.
|
|
![inaczej jest gdy rozpierdalasz komuś... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
inaczej jest gdy rozpierdalasz komuś związek a inaczej jak ktoś rozpierdoli Tobie, no nie?!
|
|
![dziewczyno pozdrów mojego... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
dziewczyno pozdrów mojego przyszłego faceta, tak trzymasz go teraz za rękę.! ;>
|
|
![Żyjemy w świecie gdzie nie... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
Żyjemy w świecie gdzie nie odpisanie na sms lub nie zadzwonienie jest powodem do końca świata .
|
|
![obiecaj mi że rzucisz mnie w... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
`obiecaj mi, że rzucisz mnie w słoneczny dzień. że będę mogła pójść wtedy na plażę i popatrzeć na tyłki chłopaków . nie chcę siedzieć w domu i płakać razem z chmurami `
|
|
![dlaczego kiedy kobieta przechodzi ze... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
dlaczego kiedy kobieta przechodzi ze śmiechu w histeryczny płacz wszyscy twierdzą, że ma okres? dlaczego nikt nie pomyśli, że tęsknota rozdziera jej wnętrze tak bardzo, że nie jest w stanie tego dłużej ukrywać?!
|
|
![prawdziwe historie miłosne nie mają... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
prawdziwe historie miłosne nie mają szczęśliwego zakończenia, one nigdy się nie kończą .
|
|
![nie jestem idealna bo nie lubię... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
![Siedziała pod salą z nosem w... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
`Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką, a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.. I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy.
|
|
![te oczy. te włosy. te ruchy. ten... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
te oczy. te włosy. te ruchy. ten uśmiech. to spojrzenie. ten On.
|
|
![Była na imprezie. Wiedziała że... teksty](http://files.moblo.pl/0/6/32/av65_63276_mmm.jpeg) |
Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.
|
|
|
|