|
bunnydream.moblo.pl
Spontan? Spoko tylko potem nie pierdol że żałujesz.
|
|
|
Spontan? Spoko, tylko potem nie pierdol,że żałujesz.
|
|
|
chociaż mówię wszystkim dookoła że nic z tego nie będzie,
to mój PIN w telefonie to nadal twoja data urodzin
|
|
|
Dziś . Napisałeś żeby się spotkać, porozmawiać . Przyszłam, ale Ciebie nie było . Nagle.. w mgnieniu oka pokazujesz się zza zakrętu . Nie sam... Idealna, długonoga blondynka tuliła się w Ciebie , jak niegdyś ja . Nie mogłam tego znieść, ale silnie stałam . Podszedłeś z Nią do mnie . Powiedziałeś , że właśnie ona jest Twoją ' drugą połówką ' coś we mnie się pozmieniało . Nie stałam tam z myślą, że ją zostawi i obejmie mnie . Stanęłam na ławce obok, i wykrzyczałam, że byłeś najgorszym dupkiem . Odeszłam . Po chwili obróciłam się na pięcie i dodałam ' a w łóżku to Ty byłeś słaby, Kochanie ' . Stałeś zdziwiony, że mogłam coś takiego powiedzieć . Cwaniacko się uśmiechnęłam, wyciągnęłam z kieszeni L&M - y miętowe i zaczęłam się zaciągać na Twoich oczach - tak wiem, nie pozwalałeś mi palić .
|
|
|
Jestem z tych ludzi, którzy odróżniają
'Pepsi' od 'Coca-Coli' i 'sory' od 'przepraszam'.
|
|
|
kurwa, debilu, jebany kretynie, popierdolony szmaciarzu,
nienormalny egoisto. KOCHAJ MNIE
|
|
|
Czasami balet trwa dniami, a wódka płynie litrami
|
|
|
` ogarnąć się w 15 minut i wyglądać cudownie ,
wziąć ostatni , duży gryz tosta z dżemem ,
dać szybkiego buziaka facetowi marzeń z plakatu ,
wybiec z domu na ulicę nowego jorku , spędzić dzień w pracy ,
którą będę uwielbiać i wrócić do ciepłego ,
przytulnego domu . przytulić najsłodszego kota ,
walnąć się na kanapę włączając telewizor ,
złapać telefon i odczytać : zaraz będę , wychodzimy do kina skarbie . tak ,
właśnie tego chcę za 10 lat.
|
|
|
Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego,najmocniejszego, najbardziej n i s z c z y c i e l s k i e g o, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. Chcę pięćdziesiąt butelek. Chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę tonę amfy w proszku, pięćset k w a s ó w, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. Chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da. by zapomnieć.
|
|
|
W przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów.
|
|
|
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym,
nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor,
nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem,
ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość,
nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie,
ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz.
Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć,
że w końcu zapomniałam.
|
|
|
Lubie zastanawiać się nad tym, jaka muzyka płynie w słuchawkach ludzi, których mijam na ulicy.
|
|
|
` i chuj ` pomyślałam , bo myślę raczej zwięźle
|
|
|
|