|
bujakajamajkaa.moblo.pl
Dobrze wiem że czasem bardzo trudno mnie kochać Ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach.
|
|
|
Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, Ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach.
|
|
|
`Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną` Eldo ;3
|
|
|
chciała wrócić do tych normalnych chwil, tak prostych, lecz wiele dla niej znaczących.
|
|
|
Dziewczyna, lubiąca się bawić od razu dziwką nazwana. Przez wszystkich z tego powodu palcami wytykana. Chłopak, robiący to samo -- boski Casanova. Myśli wciąż kim będzie jego ofiara nowa. Gdy ona tańczy z kilkoma facetami, mówią: "Ale szmata"- bawi się kolesiami. Chłopak zaliczający każdą dziewczynę, W oczach kolegów od razu zasłynie. Wolna dziewczyna całująca sie z jakimś kolesiem opinię "łatwa" za sobą niesie. Ludzie! trochę zrozumienia zatem, czemu z każdej laski na siłę robicie szmatę!
|
|
|
Nie wyglądam jak supermodelka, nie mam głosu jak Beyonce, nie zajmuję pierwszych miejsc na olimpiadach, nie noszę markowych ciuchów. Ale czy mimo to pokochasz mnie ?
|
|
|
. piję wino, palę papierosy i czasami po prostu żyję. poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo. zdarza się, że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku . ; 3
|
|
|
idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.
|
|
|
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
|
Lizaki zmieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zmieniła się na wódkę, a rowery na samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczyć się" znaczyło założenie kasku na głowę? Kiedy najgorszą rzeczą, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka było, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na świecie, a mama była bohaterem? Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki, nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" były lekarstwa na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama dodawała do zupy? Największy ból jaki czułaś to pieczenie zdartych łokci czy kolan. I kiedy pożegnania znaczyły tylko 'do zobaczenia jutro?'
|
|
|
A ja zamiast odwrócić wzrok , patrzyłam i uśmiechałam się pod nosem , ciesząc się z tego , że masz dobry humor i jesteś szczęśliwy .
|
|
|
A on nalezy do tych gości , z którymi nawet pisanie bez emotikonek potrafi byc kurewsko uszczęśliwiające .
|
|
|
Boję się że kiedyś zachcesz do mnie wrócić i powiesz że kochasz , a ja już będę miała na to głęboko wyjebane .
|
|
|
|