|
bujajsiie.moblo.pl
Coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
wszystko straciło sens, ej pytam gdzie jest BÓG ?
skoro pozwolił aby jej serce pękło na pół
|
|
|
narodziło się uczucie, spędzali razem godziny
pierwszy raz uśmiechęła się gdy była przy nim
|
|
|
potem porozmawiali, mówił jej jak nienawidzi życia
zaczęli sie spotykać, żegnali się gdy było późno
gdy patrzyła mu w oczy, czuła jakby patrzyła w lustro
|
|
|
nie lubiła zachodów słońca,
każdy z nich oznaczał, że trzeba wracać, miała strach w oczach
zwykła dziewczyna o banalnych marzeniach
która chciała mieć choć czasem powód by się uśmiechać
|
|
|
była sama ze swoimi problemami.
|
|
|
Uciekła, bo nie chciała mieć już więcej ran.
|
|
|
Masz pojecie? to niebezpieczne podejście do życia
W tym piekle gdzie nikt nie ma nic do ukrycia
|
|
|
Czas pędzi po tarczach, przyszłość w naszej głowie
Niech każda decyzja ma status tej świadomej
|
|
|
a ja czekam na jeszcze chwil parę
jaram się życiem, bo jest darem
|
|
|
Opowiem ci o tym dlaczego taki jestem, to co otacza mnie dzisiaj jest zerem w moim miescie
|
|
|
Teraz już sam nic nie wiem, nie wiem, nie wiem co jest moim celem
Nie wiem, czy istnieje ten element, nie jestem pewien
|
|
|
|