 |
bujajsiie.moblo.pl
Pamiętam o tym kiedy mijam te tablice w codziennym zawale walce o lepsze życie
|
|
 |
|
Pamiętam o tym kiedy mijam te tablice,
w codziennym zawale, walce o lepsze życie
|
|
 |
|
Ten dzień nie był zwyczajny, choć z pozoru taki sam jak każdy inny
|
|
 |
|
Niedaleko od miłości do nienawiści,
obiecuję, nigdy nie dam cię skrzywdzić
|
|
 |
|
Nie chcę być z kimś by zaspokoić własne pragnienia,
chcę być z tobą dziś, bo bez ciebie mnie nie ma
|
|
 |
|
Wiesz, mam plan, wobec ciebie będę szczery,
chcę żebyś była moja, ja w zamian będę wierny
|
|
 |
|
rawda to nie światło dnia, przed nią nie uciekniesz,
kłamstwo jak szyba pod naporem pęknie
|
|
 |
|
Nikt o zdrowych zmysłach nie darzy Cię zaufaniem,
matka karmiąc piersią zakładała Ci kaganiec
|
|
 |
|
Zarzekasz się, nie masz z tym nic wspólnego,
masz szczerych przyjaciół, oni mówią co innego
|
|
 |
|
Znam wielu ludzi, niektórzy są fałszywi, uwierz
A tak w ogóle, może teraz o Tobie mówię
|
|
 |
|
Ja dziś potrafię do błędu się przyznać, trudna decyzja, ciężko to wyznać
|
|
 |
|
Nikt nie obiecywał nam, że w życiu będzie łatwo
|
|
 |
|
Dziwne układy, świat zazdrości
O dziwo twoje imię jest na liście gości.
|
|
|
|