|
buchbuchdymu.moblo.pl
Na moje prawdziwe zaufanie trzeba zasłużyć. Moim przyjaciółkom sie to udało nie bez powodu tak je nazywam.
|
|
|
Na moje prawdziwe zaufanie trzeba zasłużyć. Moim przyjaciółkom sie to udało, nie bez powodu tak je nazywam.
|
|
|
Prócz telefonu, tapety i pulpitu komputera, prócz stu folderów i 5 ramek, mam Cię gdzieś jeszcze.
|
|
|
Weź swoje zabawki resztki ściemnionej trawki, tonę kompleksów, kumpli, gestów i kurwa idź stąd.
|
|
|
Tak, czasem mam problem i nikomu nic nie mówię, czasem po prostu nie chce, lecz częściej nie umiem. I to nie zawsze jest zależne ode mnie dziś zostawiam wszystko, wezmę tylko to bezcenne.
|
|
|
Kiedyś pare lat temu wszystko było takie proste, jedyną porażką była jedynka w szkole. Było fajnie, pamiętam.. zostały fotografie. Numery telefonów mam, ale gdzie zasięg? Brakuje mi tych ludzi, brakuje mi tych czasów, tych szczerych słów.. PO PROSTU ZERO FAŁSZU.
|
|
|
Nie ogarniam tego fałszu na twarzach wielu ludzi, to prawda, że czas zmienia wszystko i wszystkich. Tylko zastanawiam sie czemu na gorsze..
|
|
|
Ty nie myl faktów, jeśli szczerość wchodzi w grę.
|
|
|
Szklanka po wódce, już tylko uśmiech na ryju. Nic nas nie obchodzi, nawet dany moment. I mimo, że smutki stopiliśmy już w kieliszku, to problemy znikły tylko na ten dany moment.
|
|
|
Może powiem jedno słowo by zniknąć, a może powiem więcej a Ty przekręcisz wszystko. Może nie powiem nic zamknę oczy szybko, a Ty będziesz wspominać to wszystko co było. Ich usta nie zamykają się nigdy, jeszcze nie spotkałam kogoś kto cały czas milczy, i dlatego chodzę ze słuchawkami w uszach, bo najczęściej to nie mam ochoty ich słuchać. Lubię czasem pomyśleć w ciszy, może to jest złudzenie to mnie niszczy. Chcesz to daj mi radę i odejdź, wezmę pod uwagę ale tego nie zrobię.
|
|
|
Ktoś zadzwonił wczoraj i zaprosił mnie na melanż, potem dzwonił drugi raz a dzisiaj jeszcze raz. Nie odmawiam imprezek lubie sobie przelać, z buteleczki wódeczke do kieliszka i siema..
|
|
|
Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu.
|
|
|
Nie wiem dlaczego, nie potrafię tego wyjaśnić ale od zawsze wolałam złych chłopców. Nigdy nie interesowali mnie ułożeni kolesi którzy na każdą randkę przychodzą z bukietem kwiatów, to nie dla mnie. Ja wolę tego aroganta, aroganta od którego emanuję bezczelność i pewność siebie. Bo to on ma w sobie to coś, bo to on potrafi doprowadzić mnie do stanu w którym zupełnie tracę nad sobą kontrolę. Bo tylko jego oczy w których płynie skurwysyńska zieleń potrafią mnie zahipnotyzować. Bo tylko ten łobuzerski, zawsze pełny pogardy uśmiech działa na mnie w tak cholerny sposób. Bo to tylko on może nazywać mnie swoją własnością mimo iż nienawidzę takiego określenia. Bo tylko jego kocham i tylko jego zawsze będę kochała. Zrozum wreszcie nie rozdzielisz nas, to coś jak przeznaczenie. / nacpanaaa
|
|
|
|