|
buchbuchdymu.moblo.pl
Choć zawsze kiedy zabierał mi z rąk wódkę mówiąc proszę nie pij tyle ja zbulwersowana wyrywałam mu ją z rąk i pytałam czy chce wpierdol i udawałam że jestem na n
|
|
|
Choć zawsze, kiedy zabierał mi z rąk wódkę, mówiąc "proszę, nie pij tyle", ja zbulwersowana wyrywałam mu ją z rąk i pytałam, czy chce wpierdol i udawałam, że jestem na niego za to zła, to tak naprawdę cieszyłam się, że o mnie dba, a przynajmniej się stara. / pepsiak
|
|
|
Tak, on jest idealnym prezentem na Święta, definicją Szczęśliwego Nowego Roku.
|
|
|
Będę kochać Cię w poniedziałek, ty będziesz ranił mnie we wtorek, zabiję cię w czwartek jeśli nie zatrzymasz mnie w środę a wybaczę ci w piątek. Ponownie zobaczymy się w sobotę, zapomnę wszystko w niedzielę.
|
|
|
Rozkmiń, nie jestem grzeczną dziewczyną, z którą chciałbys być. Nie umiem gotować, jedyna moja specjalność to pakowanie się w kłopoty. Nie wierzę w uczucia, i nie będę na każde Twoje zawołanie. To, że z Tobą pisze oznacza, że potrzebuje na chwilę towarzystwa, nic więcej.
|
|
|
Czy ja mam na czole wypisane: "możesz się mną bawić, pocierpię, ale jakoś to będzie?" Chyba kurwa jednak nie!
|
|
|
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę.
|
|
|
Pępkiem świata mój drogi to ty nie jesteś, jeśli chcesz zobaczyć mnie ze łzami w oczach to zobaczysz, ale ze szczęścia przy boku chłopaka, który będzie wiedział jak traktować dziewczynę.
|
|
|
Bo on jest za męski na uczucia, za dumny, by przeprosić i za głupi, by cokolwiek naprawić..
|
|
|
Każdy jego ruch doprowadzał mnie do obłędu. Jego łobuzerski uśmiech sprawiał, że chciałam się w nim zatracić bez reszty. Był idealnym ideałem mojego ideału. / lovexlovex
|
|
|
Kiedyś był dla mnie całym światem. Nie widziałam nikogo poza nim. Robiłam wszystko, by tylko się z nim spotkać. A dziś? Dziś jest zerem. Jebanym dupkiem, któremu mogłabym wpierdolić i nawet by mi się go żal zbytnio nie zrobiło. / pepsiak
|
|
|
A ona leży na swoim łóżku z myślą jak on sie bawi, ile wypił, ile panienek klepnął w tyłek, czy choć raz o niej pomyślał.
|
|
|
Często gdy pokłóciła się z kimś zamykała się w swoim małym pokoju. Nie wychodziła przez jakiś czas. Nikt nie wiedział dlaczego i myśleli, że odpoczywa. Ale ona zamykała się w swoich czterech ścianach po to żeby nikogo nie skrzywdzić swoimi słowami, choć ludzie krzywdzili ją codziennie..
|
|
|
|