mała dziewczynka siedzi przy kaloryferze ze słoną łzą w oku i gorącym kubkiem kakao wpatrywała się w płatki śniegu które osiadały na jej oknie zadając sobie pytanie Boż
*mała dziewczynka siedzi przy kaloryferze ze słoną łzą w oku i gorącym kubkiem kakao wpatrywała się w płatki śniegu które osiadały na jej oknie zadając sobie pytanie -Boże czemu ja?* noo witamy w naszym okrutnym świecie w którym wyżalić możesz się tylko misiowi powierzyć najskrytsze tajemnice poduszce gdzie każdy zły krok prowadzi do porażki gdzie przetrwają tylko najsilniejsi gdzie zawsze musisz podejmować ważne decyzje gdzie los rozpieszcza tylko wysoko postawionych tak to jest właśnie nasz świat nasza szara rzeczywistość
a może by tak zamiana ról ? niech ktoś sie we mnie zakocha a ja dam nadzieję, a potem rzucę jak brudną szmatę o ziemie przydepcze brudnym glanem? dobry pomysł nie? =,=