|
boo141.moblo.pl
Jeśli usłyszysz przypadkiem w radiu lub telewizji o rozszalałej histeryczce tańczącej na skraju wieżowca z butelką wina krzyczącej do przechodniów że życie jest bruta
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Jeśli usłyszysz przypadkiem w radiu lub telewizji, o rozszalałej histeryczce tańczącej na skraju wieżowca z butelką wina, krzyczącej do przechodniów, że życie jest brutalne a cukier za słodki - to będę ja zmagająca się z tą chorą miłością...
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Chciałabym powrócić do czasów gdy moim jedynym makijażem był owocowy błyszczyk, uśmiech był szczery i wierzyłam, ze miłość istnieje.
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Walczę. Nie dam mu satysfakcji. Już prawię się wyleczyłam. Choć 1/3 serca wciąż należy do niego. Spróbuję ją wyciąć albo uśmiercić. A wtedy będę już zdrowa. Niech inna naiwna ma taką chorobę w sercu.
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
gdzieś pomiędzy Twoim spojrzeniem, a moim uśmiechem.
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Wariowała bez niego , nie wiedziała co ze sobą zrobić , bez ustanku przeglądała zdjęcia , na których był , przechowywała smsy od niego i ciągle przypominała sobie jego słowa , gesty , śmiech i bliskość . kiedy był obok czuła wielką ulgę . .
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
z Nim ? różnie to bywa. czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Bo czasem zabraknie jednego puzzla i życie nie do końca jest takie, jakie powinno być..
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Najgorzej jest wieczorami, kiedy siadasz na łóżko ze słuchawkami w uszach i nagle okazuje się, że nie masz nic..
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
Siedziała. Słuchając muzyki, kiedy nagle odezwał się On. -Cześć, co słychać?. Nie. Nie mogła odpisać. Dlaczego? Bo ją zranił. Więc czemu serce wołało "Odpisz, odpisz, no już.'
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
A potem - wyszeptał - powiedziałaś przez sen moje imię. Tak wyraźnie, że pomyślałem najpierw, iż się obudziłaś. Przewróciłaś się jednak na drugi bok, wymamrotałaś moje imię jeszcze raz i westchnęłaś. Zalała mnie fala.. sam nie wiem czego. To było niesamowite uczucie.
|
|
|
boo141 dodano: 8 kwietnia 2011 |
|
przecież wiesz, że bez Ciebie tutaj zginę.
|
|
|
|