  | 
                                                                
                                                                    
                                                                     bonita112.moblo.pl 
                                                                                                                                            Lepiej nawet najgorszej prawdzie patrzeć w oczy. Nic niewarte takie błądzenie we mgle... 
                                                                    
                                                                 | 
                                                                
                                                                    
                                                                 | 
                                                             
                                                             
                                                                                                                
                                                                               
                                                                                                     
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Lepiej nawet najgorszej prawdzie patrzeć w oczy. Nic niewarte takie błądzenie we mgle... 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	        				
    
             
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Twój wygląd to tylko okładka księgi jaką jest charakter. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Frazeologia miłości: 
Na początku dostajemy małpiego rozumu, aby po żmudnych małpich figlach gruchać jak dwa gołąbki. Niestety po ślubie żyjemy jak pies z kotem i często podkładamy sobie świnie, żeby nie zostać wystrychniętym na dudka. Po takim darciu kotów kobieta płacze jak bóbr a mężczyzna chodzi jak błędna owca. Czasem wracamy do siebie i przysysamy się jak pijawki oraz dostajemy kota na swoim punkcie. Niestety może być tak, że będziemy patrzeć jak sroki w gnat i wieść samotne, pieskie życie. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 To on zawsze był tym od gadania, pocieszania i mówienia, że wszystko będzie zajebiste jak stepujące misie. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 – Jesteś.... aniołem?
– Pewnie (...) tylko skrzydła zostawiłem w przedpokoju, by nie nabłocić. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 On po prostu miał naturę łowcy... No, może turysty na safari. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Gdy nastaje noc, parafrazując słowa Goi, budzą się potwory. Ale wystarczy trochę słońca, światła czy większe skupisko ludzi i już jesteśmy pewni, że facet z siekierą czatujący za kotarą to tylko wieszak na płaszcze, upiorna koścista dłoń skrobiąca w nasze okno to wyschnięta gałąź, a demon łypiący na nas z szafy to błyszczące guziki płaszcza.
„Tylko mi się zdawało” - myślimy i nie zastanawiamy się już nawet, skąd wieszak się wziął akurat za kotarą ani jak to możliwe, że gałąź stuka nam w okno, chociaż najbliższe drzewo rośnie dwadzieścia metrów dalej.
Odrzućmy niemożliwe, a zostanie nam prawda, choćby i zupełnie do siebie niepodobna. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 – Gotów? 
– A jeśli powiem, że nie? 
– Nie warto (...). Mam zabawną puentę na każdą okazję. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Wiesz (...) gdyby nie ten twój słynny anielski defekt, kazałbym ci się pieprzyć. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Ładne dziewczyny są jak wybory prezydenckie. Nieustanna walka między republikańską głową a demokratyczną dupą. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Każdy tonący ma swoją brzytwę. Większość nosi ją stale przy sobie, w tylnej kieszeni spodni, odruchowo przekładając przy każdym praniu jak klucze czy portfel. I tak naprawdę nie ma pojęcia o jej istnieniu. Gdyby zapytać któregoś, pewnie zareagowałby zdumieniem czy wręcz śmiechem. „Brzytwa - zapytałby - jaka znowu brzytwa? Nie mam żadnej brzytwy".
Na potwierdzenie swych słów sięgnąłby do tylnej kieszeni, wyciągając z niej coś niegroźnego, grzebień czy telefon, zupełnie nie zdając sobie sprawy, że jego palce właśnie o milimetr minęły się z na wpół otwartym ostrzem. Bo brzytwa oczywiście cały czas jest na miejscu. Czeka, aż zaczniesz tonąć... 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 [...]baśnie są po to, by dzieci straszyć, uczyć, że na świecie jest zło i są potwory... 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            			
		 
	 
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |