|
bojdus.moblo.pl
prawda boli bez aureoli ciężko szczęście dogonić i tak los charakter szkoli.
|
|
|
prawda boli, bez aureoli, ciężko szczęście dogonić i tak los, charakter szkoli.
|
|
|
krem czekoladowy zapanował nad moim umysłem ` !
|
|
|
już, nawet się nie rozglądam, jak przechodzę, przez ulicę. mam gdzieś, fakt, że wpadnę, pod samochód. już, mi na niczym nie zależy. na życiu, również. a nawet w szczególności.
|
|
|
Przykre, że Twoje 'magiczne' umiejętności nie ograniczają się nawet do zwykłego 'przepraszam'.
|
|
|
Świat iluzji i złudzeń! Teatr umysłu, burdel podświadomości na najwyższym piętrze abstrakcji.
|
|
|
Nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic.
|
|
|
- nic nie dzieje się bez przyczyny. - tak?! więc kurwa wytłumacz mi dlaczego Bóg postawił go na mojej drodze, pozwolił ułamać kawałek nieba, a potem drastycznie wyrwał mi go z rąk bez większych wyjaśnień. wytłumacz jaki był w tym sens. wcale nie chciałam go poznać, nie chciałam kolejny raz się rozczarować, przecież tak dobrze znam smak odrzucenia. po cholere znowu przyszło mi to przeżywac?! no po co?!
|
|
|
`ι ∂σ נυтяα вуłαвум мαятωα ι кυяωα ρяzуяzєкαм , ¢нувα тσ zяσвιę вσ נυтяσ иι¢ миιє иιє ¢zєкα ..
|
|
|
` I tu nawet nie chodzi o to czy się gniewam. Nie gniewam się .. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostanie . . .
|
|
|
jedz sobie tą czekoladę, szpieguj szuflady, wypij całą dużą nestea, dokuczaj mi na temat małych zębów, rób bałagan w całym pokoju, denerwuj się na mój wolniejszy niż Twój transfer, fałszuj piosenki, obijaj mi ściany, gub kolczyki, możesz nawet używać mojej szczoteczki i kraść płyty.. tylko bądź.`
|
|
|
Ważne, aby mieć kogoś takiego, kto cię kopnie w odpowiednim momencie w dupę, wyzwie cię, siądzie na psychikę. On to robi dla tego, żebyś sobie życia nie zmarnował i żebyś się otrząsnął. Ten ktoś nazywa się "przyjaciel".
|
|
|
` konsekwentnie zamykałeś przede mną każde drzwi .. jak mogłeś przypuszczać, że zabraknie mi sił .. !? .. `
|
|
|
|