|
bojdus.moblo.pl
tu życie ludziom zbrzydło kraj nieustannej walki gdzie garstka prawdziwych reszta jak dmuchane lalki.
|
|
|
tu życie ludziom zbrzydło, kraj nieustannej walki gdzie garstka prawdziwych, reszta jak dmuchane lalki.
|
|
|
zdzierać obcasy na nierównych chodnikach z puszką piwa w ręku, zapominając o całym świecie .
|
|
|
|
wiesz co ? najlepiej jest rozwalić się w kącie , założyć ogromne słuchawki na uszy , włączając ukochaną muzę , wpierdalać słonecznik i mieć na to wszystko wyjebane . tak po prostu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
płakała , krzyczała . złapał ją za ręce i wyszeptał , że mu zależy , że tamte go nie interesują . wyrwała się i odeszła . w jego oczach było widać , tą zajebiście wielką obojętność . zbyt bolesną do zniesienia . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
patrzę tak na ciebie i wiesz co ? gdy miałam 6 lat nigdy w życiu bym się w tobie nie zakochała . nie zakochałabym się w facecie , który przeklina , pali , nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę . ale nie mam sześciu lat i kocham cię . zajebiście mocno . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
najlepiej jest , położyć się w samych stringach i szpilkach na podłodze , z dwuma kieliszkami wina i powiedzieć paprotce , że jebie cię ten świat i już . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
ona lubiała chłopaków , którzy palili , przeklinali i nosili szerokie ciuchy . jej przyjaciółka lubiała chłopaków , którzy w smsach pisali : jaki piękny księżyc za oknem , używali zwrotów grzecznościowych i nosili obcisłe spodnie . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
wstałam o 6 rano , zmęczona , zaspana . ubrałam się , pomalowałam , poszłam do kuchni , żeby wziąść jabłko i zobaczyłam brata , w piżamie , wyciągającego serek z lodówki . znowu to zrobiłam . znowu zapomniałam , że jest sobota . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
dzisiaj jestem chora . dzisiaj jestem tylko sama dla siebie . dzisiaj oglądam tylko i wyłącznie disney channel . dzisiaj jem to , na co mam ochotę . dzisiaj wyłączam telefon , dzisiaj mam wyjebane na każdego bez wyjątku . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Moja duma; wstrętna, skulona, parszywa suka nie pozwala mi wstać i biec do Ciebie.
|
|
|
A Ty zabierz moje ciało w przestrzeń tak nieznaną i daleką, pieść przy tym moją duszę i ukajaj zmysły.
|
|
|
Wbrew pozorom dobra z Ciebie kobieta. Pozornie Zbyt twarda by ową dobroć okazać, za wrażliwa by być realnie twardą w obliczu krzywdy.
|
|
|
|