|
bocielubie.moblo.pl
nie rozumiałam czemu tak rozpaczliwie pragnę tej miłości. wiedziałam tylko że była warta całego ryzyka i wszystkich cierpień jakimi ją okupiłam. była jeszcze wspania
|
|
|
nie rozumiałam czemu tak rozpaczliwie pragnę tej miłości. wiedziałam tylko, że była warta całego ryzyka i wszystkich cierpień, jakimi ją okupiłam. była jeszcze wspanialsza, niż myślałam. była wszystkim.
|
|
|
' stałam wpatrzona nieruchomo w Ciebie i patrzyłam jak odchodzi moje szczęście.'
|
|
|
zajmujesz pierwsze miejsce w rankingu rzeczy, których nigdy nie mam dość.
pokonałeś nawet czekoladę i długie spacery w świetle księżyca!
|
|
|
a gdy tak przechodzisz, tuż obok, zupełnie obojętnie mam ochotę rzucić się na Ciebie, przewrócić, sprawić porządne lanie, nożem wypruć to całe Twoje serce i wyrzucić je do kosza. Ale wiem, że po chwili waląc rękoma w ścianę krzyczałabym do słuchawki telefonu, że karetka ma tu natychmiast przyjechać i sprawić, żebyś jednak żył, mimo wszystko, mimo, że czasem na to nie zasługujesz!
|
|
|
wolałabym moknąć w deszczu, ale i tak zapytać Cię o pogodę! ;*
|
|
|
i był jej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów, ale najważniejsze, że prawdziwym.
|
|
|
Wracasz do domu wolnym krokiem, słyszysz dźwięk sms-a. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść sms-a czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. Trzeci. I kolejny. I jeszcze raz. I jeszcze! Czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. Znasz to?
|
|
|
Nie oczekuję od Ciebie wielkiego poświęcenia.
Po prostu chcę, żebyś był blisko. ;*
|
|
|
A ona głupia łudzi się, że kiedyś spojrzysz na nią i pokochasz tak, jak ona Ciebie... I że kiedyś podejdziesz do niej i wyznasz jej miłość, a ona wtedy wybuchnie szczęściem i wykrzyczy, że marzenia się spełniają!
|
|
|
Tak, przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.
|
|
|
Sprawiasz, że przeglądając kontakty w telefonie, spoglądając na Twoje imię, stwierdzam, że tęsknię.
|
|
|
Mówiła: Nie chcę Cię widzieć! A szukała Go wzrokiem na ulicy... Mówiła: Nie myślę o Tobie! A nie było chwili, by tego nie robiła... Mówiła: Nie odbiorę! A z nadzieją czekała na kolejny telefon... Mówiła: Nie tęsknię! A co dzień przeglądała wspólne zdjęcia... Mówiła: Nie kocham Cię! ...I tak stała się oszustem dla własnego serca.
|
|
|
|