|
bocielubie.moblo.pl
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce całej przemokniętej od letniego deszczu z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w k
|
|
|
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje
|
|
|
Miałam motyle w brzuchu , peszyłam się gdy cię widziałam . ale nie miałam odwagi napisać pierwsza . teraz gdy widuję cię z inną mam do siebie żal . NIEWYKORZYSTANE SZANSE BOLĄ .
|
|
|
Pamiętam dzień, w którym nasze spojrzenia spotkały się po raz pierwszy.Miałam wtedy wrażenie, że czas się zatrzymał. Byliśmy tylko my. Reszta była mi wtedy zupełnie obca.
|
|
|
a wiesz co jest najgorsze? że on nie dawał jej żadnych nadziei, a ona naiwna go kochała
|
|
|
Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.
|
|
|
Faktycznie - miłość jest jak narkotyk. Zakoch*jesz się, bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie - on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć, bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem - jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość, szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą, "że na pewno znajdzie się inny"?
|
|
|
już nawet tymbarki straciły smak , wraz z Twoim odejściem.
|
|
|
czasami ludzie potrzebują drugiej szansy, ponieważ czas nie był gotowy na pierwszą.
|
|
|
Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. Zainspirowana jego obecnością.
|
|
|
Chcę patrzeć kiedy śpisz, nauczyć się tak żyć by ważne było jedno to że jesteś ze mną.
|
|
|
Podobno jak ludzie są sobie pisani to prędzej czy później i tak na siebie natrafią.
|
|
|
Gdybym miała złotą rybkę poprosiłabym o trzy życzenia: Zakochaj się we mnie,bądź ze mną,nie odchodź. :]
|
|
|
|