Pogrążona w melancholii oglądała jego zdjęcia, nie mogła zrozumieć co takiego w sobie ma, że pochłonął ja bez reszty. Wraz z papierosowym dymem wydobywały się westchnienia miłości z jej czerwonych ust, a jej serce coraz bardziej przyzwyczajało się do jego delikatnego głosu. Znów to zrobiła.. zakochała się;)
|