|
blondi.ii.moblo.pl
Na początku nie zrobiłeś na mnie wrażenia . Teraz chcę spędzić z Tobą resztę życia.
|
|
|
Na początku nie zrobiłeś na mnie wrażenia . Teraz chcę spędzić z Tobą resztę życia.
|
|
|
pewnego razu zapytałam 4latka co trzeba robić, by być w życiu szczęśliwym, a on bez namysłu odpowiedział, że trzeba się przytulać. < 3 ♥
|
|
|
nie wierzyłam, kiedy mówiłeś, że mogę dzwonić czy pisać o każdej porze dnia i nocy z najbardziej błahym problemem. nie mogłam zasnąć, nerwowo bawiąc się telefonem, napisałam krótkiego sms'a o treści 'tęsknie'. nie minęła z pełna minuta kiedy oddzwoniłeś. odebrałam. rozespanym głosem poprosiłeś, żebym poczekała bo ubieranie spodni może zająć Ci trochę czasu zważając na uporczywy, stawiający Ci opór - rozporek.
|
|
|
uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. ubóstwiała noszenie jego bluz. śmiała się z jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. lubiła prowadzić z nim wielogodzinne rozmowy. kochała Jego zapach.przepadała za patrzeniem w jego lazurowe oczy. chciała po prostu, żeby był.
|
|
|
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie ku*wa znowu pocałuj.
|
|
|
Jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie i bitwy na poduszki. Dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. Mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. Jeśli zdradzisz, wścieknę się. Możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja i tak się podniosę aby skopać ci tyłek.
|
|
|
kochałaś kiedyś do utraty tchu. tak, że minuta spędzona bez osoby bezcennej, była jak kilka minut bez złapania oddechu. każdy jego krok w przeciwną stronę, to coraz to mocniejszy ból w sercu. kochałaś tak kiedyś? więc nie pie*dol, że mam o nim zapomnieć
|
|
|
Uwielbiam ten stan, kiedy mówię: "głupek" a myślę: "Boże, jak ja go kocham"...
|
|
|
Kocham ziemię, po której On stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.
|
|
|
Był dzisiaj u mnie diabeł i powiedział: 'Popraw się, bo jesteś już gorsza ode mnie!'
|
|
|
... i jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła, pozostanie jej już tylko latanie na miotle...
|
|
|
chociaż wszyscy inni dookoła we mnie zwątpili , on pozostawał niewzruszony . kiedy leżałam na wielkim łóżku pod tobołem kołdry i koca , ciągnął mnie za rękę , związywał włosy w koczek , zakładał trampki na stopy i zabierał na zielone pole . kazał mi usiąść na przeciwko siebie i bluźnić . w tym jednym momencie pozwalał mi używać najgorszych przekleństw , jakie znałam . po moim potoku słów był w stanie określić , czy czuję się choć odrobinę lepiej . jeśli nie , kazał mi płakać . mówił , że jesteśmy z dala od ludzi więc mogę nawet drzeć ryj . i tak robiłam . w najgorszych momentach szarpałam go za szarą bluzę , szczypałam , a potem , gdy cała złość i cały ból ze mnie uchodził , przytulał mnie tak mocno , że ledwo łapałam oddech . zawsze wiedział , czego mi trzeba .
|
|
|
|