Dawno, dawno temu wczoraj pięcioletnia staruszka, co miała wysokiego syna o niskim wzroście, siedząc na drewnianym kamieniu w słonecznym cieniu nic nie mówiąc rzekła: "Ale dziś upalny mróz" ( xD )
Nieboszczyk wlazł na gruszkę,strząsnął pietruszkę,ale spadła cebula.Przychodzi właściciel tego banana i krzyczy:Panie złaź z tego kasztana,bo to moja wierzba! Nieboszczyk pozbierał pomidory i poszedł na rynek sprzedawać ogórki.( xD )