Gdy umarłeś ….stałam nad grobem z uśmiechem na twarzy.
Gdy umarłeś…..patrzyłam w twe oczy teraz tak czarne.
Gdy umarłeś ….czułam tak wielką radość bezgraniczną.
Gdy umarłeś ….spoglądałam na twą trumnę.
Gdy umarłeś….bo umarłeś przeze mnie , nie uroniłam łzy mej tak dla mnie cennej.
Gdy odeszłeś myślałam żę się popłacze
Gdy odeszłęś myślałam że siebie starce
Lecz gdy naprawde odeszłeś nic nie zabolało,
Serce wciąż tak samo stało…
Gdy odeszłeś naprawde zrozumiałam że nie żyje
Gdy odeszłeś zrozumiałam że mnie zabiłeś