 |
|
Ej ! wy zakochani mogli byście nie posrać się z tej swojej miłości ! Bardzo proszę ! /bitch_how_could_you
|
|
|
|
Nie rozumiem tylko jednego. Płaczesz przez niego, a wciąż go pragniesz - szepnęła, patrząc w lustro./bitch_how_could_you
|
|
|
|
Jeżeli wypadnie orzeł zostajesz ze mną na zawsze. Jeżeli reszka, rzucamy jeszcze raz./bitch_how_could_you
|
|
|
|
nie napierdalaj mi bajek , bo zamiast słodkich kłamstw , wolę gorzką prawdę - przynajmiej mam pewność , że mogę Ci ufać./bitch_how_could_you
|
|
|
|
jesteś moim pragnieniem, tylko szkoda że pragnienie nie ma szans /bitch_how_could_you
|
|
|
|
Kochanie nie musisz mnie unikać , możesz być 'dostępny' , nie napiszę ./bitch_how_could_you
|
|
|
|
Jak nie chcesz to po prostu nie musisz być najważniejszą osobą w moim życiu, przecież nie będę prosić./bitch_how_could_you
|
|
|
|
Ta świadomość, że teraz inna dziewczyna wplata palce w Twoje blond włosy rozpierdala mnie na cząstki elementarne ./bitch-how_could_you
|
|
|
|
Zawsze marzyłam o blondynie , wysokim i niebieskookim . Myślałam że nie znajdę nikogo takiego . Znalazłam , cały mój świat w twojej osobie się streszcza , kurwa nawet nie wiesz jak ja kocham te twoje nieebieskie oczkaa ♥♥♥ ! /bitch_how_could_you
|
|
|
|
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną./bitch _how_could _you
|
|
|
|
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną./bitch _how_could _you
|
|
|
|
Moje życie to instrukcja, jak się przebić bez koneksji / bitch_how_could_you
|
|
|
|
Dodaj komentarz