 |
biedorna.moblo.pl
serce chce płakać chodź rozum nie pozwala bo nie warto.
|
|
 |
serce chce płakać, chodź rozum nie pozwala, bo nie warto.
|
|
 |
ale po co mam sobie zaprzątać głowę kimś kto ma na mnie wyjebane. ?
|
|
 |
po co się przejmować obojętnością,
skoro jest to od dawna szarą codziennością ? ; |
|
|
 |
no nic.
przyjdę do ciebie w nocy i cie zjem.
a ty się obudzisz i pomyślisz, że to tylko zły sen...
|
|
 |
ciszaaaa, wokół tylko cisza... i jest dobrze.
|
|
 |
dzisiaj ostatni raz powiedziałeś mi, jak mam mówić, żeby było dobrze. cześć.
|
|
 |
hej czujesz ten brzoskwiniowy zapach w powietrzu?
|
|
 |
napawam się myślą, że jestem zajebista. nie wiedzieć czemu nie uwazam się za nieskromną ; D
|
|
 |
matko. ratujcie mnie od rzeczywistości... ! błagam!
|
|
 |
paradoks codzienności to to, że choć jest cały czas taka sama, to każdy dzień różni się od poprzedniego.
|
|
 |
kolorowy świat kłania się przed tobą...
|
|
 |
`Te strony gdzieś są, gdzieś daleko za mgłą,
Więc idę i dalej przedzieram się wciąż.
Zbierają się ptaki, ruszają na szlak,
Już lecą, wprost lecą, nie błądzą jak ja`
|
|
|
|