|
bez0milosci.moblo.pl
Potrzebuję Cię choć to nie jest chęć posiadania potrzebuję Cię bardziej niż oni bo to ja nie potrafię bez Ciebie żyć nie oni .
|
|
|
Potrzebuję Cię, choć to nie jest chęć posiadania, potrzebuję Cię bardziej niż oni, bo to ja nie potrafię bez Ciebie żyć, nie oni .
|
|
|
ChOdź i pOwiedz mi słOwa słOdkie jak Delicje. . . no choOodź. ♥
|
|
|
Kochaj. Uwielbiaj. Dbaj. Czasem rozpieszczaj. Tylko nie krzywdź…!
:*
|
|
|
Siedziała wyprostowana na krześle, z dłońmi położonymi na udach. Nie mogła się poruszyć. Stosy chusteczek higienicznych poplamionych rozmazanym makijażem, przykrywały zawartość torebki, wysypaną na blat stolika, na którym stał monitor. Sama torebka leżała na podłodze, przygnieciona nogą krzesła, na którym siedziała. Czuła pieczenie oczu i słoność łez spływających na wargi
|
|
|
Słowami można zastąpić zapach i dotyk. Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi. Zapach można tak opisać, że nabierze smaku i kolorów…
|
|
|
Szczęście... Jakie to pojemne słowo...
|
|
|
Ten dzisiejszy lęk był zupełnie inny. Uniwersalny, powszechnie znany, nazwany i zbadany dogłębnie. Wiedział dokładnie czego się bał. Najgorszy jest lęk przed czymś, czego nie można nazwać. Na lęk bez imienia nie pomagają nawet strzykawki.
|
|
|
Wiesz, że ja zawsze tęskniłam za Tobą już troszeczkę, nawet gdy byłeś blisko mnie. Tęskniłam już tak sobie troszeczkę na zapas.||
|
|
|
Jesteś najsłodszą i najlepszą rzeczą jaka mnie dzisiaj spotkała- powiedziała z szerokim uśmiechem na ustach do .. tabliczki czekolady
|
|
|
Skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić
|
|
|
Zero smutku, zero złości wyjebane po całości
|
|
|
Jego rodzice musieli być złodziejami. Matka błękit niebu skradła i umieściła w Jego oczach, a Ojciec słońcu promienie podebrał i w uśmiech zamienił
|
|
|
|