|
betelgeza.moblo.pl
Jego nieobecny wzrok i jej uciekające oczy.Ukradkiem spoglądną na siebie lecz tylko na momencik.Przez tę w chwilę w której będą mieli pewność że nie ma szans na spotkan
|
|
|
Jego nieobecny wzrok i jej uciekające oczy.Ukradkiem spoglądną na siebie,lecz tylko na momencik.Przez tę w chwilę,w której będą mieli pewność,że nie ma szans na spotkanie się ich oczu.
|
|
|
Potrzebuję Cię,ale nie zrobię pierwszego kroku.Nie mogę spać przez Ciebie,ale nie wyślę Ci nocnej wiadomości.Po policzku spłyną mi łzy z Twojego powodu,a ja uśmiechając się blado powiem,że coś wpadło mi do oka.Zobaczę Cię i język zacznie mi się plątać.Ale przecież "przez cały dzień nie mogę się skupić".
|
|
|
Możesz myśleć,że o Tobie nie myślę,że się Tobą nie interesuję,a dbanie o Ciebie odstawiłam na drugi plan.Prawda jest jednak taka,że ja nie myślę nawet o sobie.Nie potrafię zadbać o samą siebie,jak więc mam się opiekować Tobą?
|
|
|
Tyle chciałabym Ci powiedzieć.Tak wiele spraw wyjaśnić.Spokojnie usiąść obok Ciebie i spoglądając w Twoje brązowe oczy wylać z siebie to,co nie daje mi spać.Na koniec położyć głowę na Twoim ramieniu,przymknąć powieki i narkotyzować się Twoją obecnością.
|
|
|
I żebym Ci się dziś przyśniła.I żeby to był piękny sen.
|
|
|
I że Cię nie ma-powinnam się przyzwyczaić.Ale dalej tęsknię,dalej chcę,dalej wyobrażam sobie siebie przyciśniętą do Twojej klatki piersiowej.Wszędzie czuję Twój zapach,w każdej rzeczy,w każdym człowieku dostrzegam fragment Ciebie i to mnie tak cholernie boli.Czuję nagle takie ukłucie,które przypomina mi,że to tylko fatalna iluzja,a Ty jesteś gdzieś daleko.Sama już nie wiem gdzie.
|
|
|
Ty nie myśl,że dasz mi abonament na szczęście.
|
|
|
Zawsze wszystko musi się spieprzyć.Nieistotne,że było to dla ciebie w chuj ważne.Nieistotne,że tego potrzebowałaś od dawna.Nieistotne,że to najpiękniejsze co cię spotkało.
|
|
|
Więc właściwie dlaczego na mnie patrzysz?
|
|
|
Nie chcę być Twoją koleżanką.Jesteś zbyt seksowny.
|
|
|
|