 |
berebedka.moblo.pl
... Pływają trochę w wodzie rześkiej i słonej w księżycowej na niej drodze popychaniu przez drobne fale co pewien czas wpadają sobie w objęcia opryskując się wodą
|
|
 |
[...] Pływają trochę w wodzie rześkiej i słonej, w księżycowej na niej drodze, popychaniu przez drobne fale, co pewien czas wpadają sobie w objęcia, opryskując się wodą, uciekają i powracają do siebi
|
|
 |
-Zamoczyłam nogi, jest zimna - zawołała.
Ojciec wziął ją na ręce, zaniósł nad wodę i bez ostrzeżenia wrzucił do morza. Wystraszyła się, ale potem spodobało jej się to.
-No to jaka jest woda? - spyt
|
|
 |
Chłopiec popatrzył, jak babcia pisze list. W pewnej chwili zapytał:
- Piszesz o tym, co ci się przydarzyło? A może o mnie?
Babcia przerwała pisanie, uśmiechnęła się i odpowiedziała:
- To prawda, p
|
|
 |
-Kochany Święty Mikołaju przynieś mi lalkę.!.
-A mi sanki!
-A Ty czego chcesz dziewczynko.?
-Ja.? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję , wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca...
|
|
 |
- Powiesz mi, co czujesz gdy go widzisz? To miłość?
- Nie wiem, mała. Czy miłością można nazwać zamieranie gdy widzi się kawałek jego twarzy w kilometrowym tłumie, bo wydaje Ci się, że jest już wyst
|
|
 |
- Uważaj, bo wydłubiesz sobie oko.
- Nawet jedno oko to za dużo żebym był godzien na Ciebie patrzeć.
|
|
 |
- Obiecałeś, że przyjdziesz o dziesiątej. Umierałam ze strachu!
- To tylko siedem minut.
- Chciałbyś umierać przez siedem minut? Nawet wisielec męczy się krócej!
|
|
 |
- Złap mnie za ręke. I co czujesz?
- Czuje ból.
- A co widzisz?
- Widze szczeście.
- Zdziwiona?
- Dlaczego widze szczęście a czuje ból?
- To jest właśnie życie. Ktoś czuje ból a pokazuje szczęś
|
|
 |
-Dlaczego zawsze się uśmiechasz jak jesteś smutna?
-Bo nauczyłam się śmiać, kiedy chce mi się płakać..
- Ale czasami trzeba się wypłakać. Nie można wszystkiego trzymać w sobie.
Ale tak jest łatwie
|
|
 |
- kochasz mnie?
- bardziej niż Ci się zdaje. bardziej niż na to zasługujesz..
|
|
 |
- Tęsknię za Tobą - wyszeptałam.
- Wiem i dobrze rozumiem co czujesz.
Mam wrażenie, że zabrałaś ze sobą połowę mnie.
- To przyjdź po nią - podkusiłam go.
|
|
|
|