|
berebedka.moblo.pl
Wyciągnęłam do niego dłoń tę zdrową. Chwycił ją jak tonący chwyta brzytwę i schował w mojej dłoni twarz. Byłem ślepy byłem głupi kochana moja kochana szeptał
|
|
|
Wyciągnęłam do niego dłoń, tę zdrową. Chwycił ją, jak tonący chwyta brzytwę, i schował w mojej dłoni twarz.
-Byłem ślepy, byłem głupi, kochana, moja kochana- szeptał w tę moją dłoń.- Nigdy nie będzi
|
|
|
"Chcę, żebyś wiedziała, że wszystko zrozumiałem. Nie liczy się nic prócz ciebie i mojej miłości do ciebie. Przepraszam, choć wiem, że za to, co zrobiłem... - głos mu się załamał, a ja zobaczyłam w ni
|
|
|
słyszysz co powiedzieć chcą jej oczy ?
|
|
|
Proszę Pana, proszę zaczekać !
|
|
|
wśród siedmiu dni tygodnia.
|
|
|
Tym większym jest ktoś mistrzem, im większe musi przezwyciężyć trudności.
bl. Arnold Janssen
|
|
|
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
Bolesław Prus
|
|
|
Miód, chociaż słodki, nadmiarem słodyczy tłumi apetyt i sprowadza mdłości; kochaj z umiarem.
William Shakespeare
|
|
|
|