|
bepowercholiczka.moblo.pl
Dorośnij! Mówią mi dorośnij. Wielcy kreatorzy szarej drogi codzienności... Buka Oni mówią samotność'
|
|
|
Dorośnij! Mówią mi dorośnij. Wielcy kreatorzy szarej drogi codzienności... / Buka- Oni mówią samotność'
|
|
|
Nie łam mi serca
zanim Ci je dam.
Nie mów nie
zanim Cię zapytam.
Nie mów że to nie to
zanim nie spróbujesz.
Masz zbyt wiele do stracenia
żeby popełnić błąd.
Czuję że coś się dzieje
ale chcę to zobaczyć zanim zniknie.
I jeśli to coś między nami jest prawdziwe
Otwórzmy przed sobą serca.
♥
|
|
|
Śnią mi się sny, w których zostaję sam
Bo ci, których kocham nie chcą mnie znać
Ci, których znałem odeszli w niepamięć
Nie przynosi ulgi ulubiony kawałek
|
|
|
' Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. - Nie przywitałaś się, Młoda. - Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. - Cześć. - Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. - Co robisz ? - Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. - Stoję. - Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. - Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł. - Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. - Nie uciekaj. Nie uciekaj mi. - Spojrzała mu w oczy. - Dlaczego ? - Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche - Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.
|
|
|
- Nigdy Cię nie kochałem .
- Ja Cb też nie . Miałam zakład z kumpelą , która pierwsza Cię zdobędzie . Dzięki za flaszkę . - odeszła z uśmiechem na twarzy .
- Ale ja żartowałem .. - szepnął cicho sam do siebie .
|
|
|
nie palę . Nałogowo żuję gumę balonową . Nie piję, ale uwielbiam colę light. Nie przeklinam , ale uwielbiam , mówić slangiem . Nie noszę szpilek ,ale kocham trampki . Nie jestem dz*wką, ale potrafię kochać .
|
|
|
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść?- Spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę - Co wtedy?
Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek.- Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, ten drugi ktoś nigdy nie znika.
|
|
|
' Niektórym do szczęścia brakuje naprawdę jedynie szczęścia
|
|
|
Mamo, tato kocham Was dobrze o tym wiecie.
Dziękuję Wam, że mogę żyć na tym świecie.
Przepraszam za wszystko, co robię źle.
Trochę czasu minie, ale w końcu , w końcu zmienię się.
|
|
|
Wiele złych decyzji podjętych przez głupotę, często robiłam to, na co miałam ochotę.
|
|
|
- A w miłość wierzysz ?
- Mhm , jasne . W krasnoludki też .
|
|
|
' Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się Ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... Z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
|