 |
bells_ta_nienormalna.moblo.pl
A kobiety? Kobiety uczą się chamstwa od facetów.
|
|
 |
|
- A kobiety?
- Kobiety uczą się chamstwa od facetów.
|
|
|
|
Taniec jest sposobem unoszenia się w przestrzeni,umożliwia przekraczanie własnych granic, odkrywania nowych wymiarów bez utraty kontaktu z własnym ciałem. Tańcząc tworzy inny świat. Piękniejszy i doskonalszy. Sami malujemy go na odpowiadające barwy.
|
|
|
|
- Mała czarna ? - Jest. - Czerwone szpilki ? - Są. -Stanik ? - Nie ma. - No i prawidłowo... jeszcze tylko zalotne spojrzenie i... - Gotowa podbić świat ! - Gotowa wykastrować mężczyzn,jednym spojrzeniem.
|
|
|
|
- Wychodzisz gdzieś skarbie ? - Tak mamo, idę na spacer. - Tylko powiedz temu spacerowi, żeby odprowadził Cię przed 22.
|
|
|
|
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości....
|
|
|
|
Faceci są jak telefon komórkowy - albo pomyłka , albo zajęty.
|
|
|
|
-maaamo.! potrzebuje pomocy, ten chłopiec skradł mi serce. i jeszcze mi grozi że mnie nigdy nie opuści. i straszy mnie mówiąc że mnie kocha. boję się!
|
|
|
|
: kiedy mężczyzna odchodzi i zabiera ze sobą swoją miłość, zostajesz sama z największym bólem, którego nikt nie potrafi uleczyć.
|
|
|
|
Masz chyba jakieś nadprzyrodzone zdolności, bo tylko Ty samą obecnością sprawiasz, że czuję się jeszcze gorzej.
|
|
|
|
- Jesteś szczęśliwa? - Tak.. dlaczego miałabym nie być? - Do pełni szczęścia potrzeba miłości. - Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają, mam rodzinę… - Jesteś zakochana? - Nie. Tak. Nie.. - Zdecyduj się.. - Nie zadawaj mi takich pytań. Nie masz prawa. - Boisz się. - Czego? - Miłości. Boisz się jej poddać. - Bredzisz…
|
|
|
|
Może i wiele Ci brakuje do mojego ideału, ale i tak kocham Cię takiego jakim jesteś.
|
|
|
|
: Godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. Wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. Myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. Dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. Odebrałam, pierwsze jego słowa 'odpowiedz, kochasz mnie?' Chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam, że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. A kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. Wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. Piękne, nie? Tylko szkoda, że potem się obudziłam. ♥
|
|
|
|
Dodaj komentarz