 |
bejbe69.moblo.pl
Odwracała głowę nie chcąc by zobaczył wyraz jej twarzy ale jak mogła na niego nie patrzeć.? Przecież tak go kochała a wkrótce miała być pozbawiona jego widoku. Zwr
|
|
 |
|
Odwracała głowę, nie chcąc, by zobaczył wyraz jej twarzy, ale jak mogła na niego nie patrzeć.? Przecież tak go kochała, a wkrótce miała być pozbawiona jego widoku. Zwróciła się twarzą w jego stronę i syciła serce widokiem jego ciemnych, zdecydowanie zarysowanych brwi, opalonej skóry, brązowych oczu. Czuła, że jej miłość się wzmaga, wzrasta.i nie mogla nic z tym zrobic...
|
|
|
|
wtopić się w tłum i stać się niewidzialną tylko po to by podejść bliżej i patrzeć jak się uśmiechasz, choć wiem że ten uśmiech nie jest dla mnie..
|
|
|
|
Pomimo tego, że mam tylko szesnascie lat...to wciągu tych paru ostatnich miesięcy, doznałam najbardziej zakazanej, nieufnej i omylnej miłości na świecie...
|
|
|
|
Nie ma Cie tak długo, a ja .. nie przestałam liczyc dni.
|
|
|
|
I chociaż doskonale wiem, że to koniec. I że nie wrócisz, ja dalej próbuje w to wierzyc. I ta moja nadzieja jest tak silna, że zagłusza umysł, który jest realistą.
|
|
|
|
Chciałabym wrócić do stycznia lub lutego tego roku, bo wtedy wszystko sie zaczelo... ale nie po to, żeby zachować się inaczej, żeby wszystko zmienić, nie. Chciałabym po prostu przeżyć to jeszcze raz, ponownie się w Tobie zakochiwać, z dnia na dzień coraz więcej o Tobie myśleć, o tym że dzień w którym się nie spotkamy jest całkowicie zmarnowanym dniem. Chciałabym jeszcze raz być tak blisko ciebie, chciałabym popełnić znowu te same błędy, chciałabym powtórzyć ten rok, nawet jeżeli miałoby znowu wyjść tak jak teraz jest, to nieważne. Liczyłoby się to, że znowu przez chwilę mogłabym się czuć taka szczesliwa, mimo że dla Ciebie to pewnie nic nie znaczylo...
|
|
|
|
Brakuje mi tego człowieka, którego poznałam... Który się tak pieknie usmiechal, ktory mial najpiekniejsze oczy na swiecie.a w nich troske, milosc i szczerosc...ktoremu tak wiele zawdzieczam, ktory potrafił zmienić mój światopogląd...i ktory zawsze dotrzymywał obietnic..tylko ze nie dotrzymal tej OSTATNIEJ, tej NAJWAZNIEJSZEJ...
|
|
|
|
Miało być zupełnie inaczej, obiecałeś, że będzie...
|
|
|
|
-Znów o nim myślisz? -skąd wiesz? -widzę smutek w twoich oczach.
|
|
|
|
Uśmiecha się.. a ja jestem zazdrosna o każdy jego uśmiech..
|
|
|
|
Zawsze możesz do mnie wrócić,jak chcesz. Ba!Przyjmę Cię z otwartymi ramionami. Moja naiwność jest niezastąpiona.
|
|
|
|
za każdym razem, gdy znów wypowiadam twoje imie taki głos wewnętrzny krzyczy głośno 'głuuupiaaa!'
|
|
|
|
Dodaj komentarz