 |
bejbe69.moblo.pl
Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za rękę w karetce...
|
|
 |
Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za rękę w karetce... Kiedy sekundy niczym wieczność dłużyły się niemiłosiernie. Kiedy lekarz oznajmił mu, że ona nie żyje. Cała jego radość życia niczym balonik pofrunęła wraz z nią do nieba. Wsiadł do samochodu. I jak co wieczór przecina mokre od łez ulice. Tęskni. Każdego dnia, kiedy musi wstać rano do pracy. Każdej godziny, kiedy telefon milczy jak zaklęty, bez żadnej wiadomości od niej. Każdej minuty, kiedy brakuje żywych wspomnień jej wczorajszego uśmiechu. Każdej sekundy, kiedy jego myśli wypełnia ból po jej stracie. Tak bardzo ją kochał...
|
|
 |
Byłem zły i cholernie się na Tobie zawiodłem, gdy dowiedziałem się, że kazałaś koleżance sie do mnie przystawiać tylko po to żeby mnie "przetestować". Na serio myślałaś, że polecę na pierwszą, lepszą laskę ? Wydawało mi się, że dobrze wiesz, jak dużo dla mnie znaczysz, jak bardzo Cię kocham. Nigdy więcej tego nie rób i pamiętaj, że zaufanie w zwiazku to podstawa.
|
|
 |
uwielbiam ściągać mu koszulkę by całować go delikatnie w serce.♥
|
|
 |
uwielbiam ubierać jego t-shirty i czuć na sobie męskie perfumy.
|
|
 |
w 10 przykazaniach brakuje tylko jednego "KOCHAJ"
|
|
 |
Faceci są z marsa , tak ? To niech tam kurwa wracają ! A właściwie to chuj z tym. Chyba szybciej będzie gdy wypierdolę na Wenus. ;>
|
|
bejbe69 dodał komentarz: |
2 kwietnia 2011 |
 |
Kocham ten stan w którym nie muszę układać idealnie fryzury, robić perfekcyjnego makijażu, dobierać zestawu ubrań tak by każda rzecz pasowała do drugiej…kiedy jestem sama dla siebie wystarczy zwykły dres i opaska na włosy dla wygody.
|
|
 |
Tak różni, a zarazem tak podobni.
|
|
 |
Teoretycznie - jest fantastycznie. W praktyce - sobie nie radzę.
|
|
 |
I gdyby głupota mogła świecić, byłabyś jaśniejsza niż halogeny.
|
|
 |
I proszę Cię…nie skrzywdź mnie…drugi raz tego nie zniosę.
|
|
|
|