Potraktował mnie jak zabawkę. Taką beznadziejnie, spieprzoną zabawkę. A ja nie odmawiałam mu przyjemności .Dziecku niczego sie nie odmawia. I wyszło, że jest największym chujem, a ja nadal mam ochotę powiedzieć mu prosto w oczy "pobaw się mną"
Czy czekac to to samo co tesknic? na pewno nie. Przy czekaniu nie budze sie o 5 rano rezygnujac z najlepszych snow. Przy czekaniu mleko nie traci smaku...przy tesknocie tak...