|
Strzepuje łzy z policzka by się smutkiem nie zakrztusić, "będzie dobrze", mówię sobie, tak być musi.
|
|
|
Wiadomo, nic nie trwa wiecznie, wszystko ma swój koniec. Zaciskam zęby, oblizując usta od łez słone.
|
|
|
Tutaj miłość jest życiem, śmiercią brak miłości.
|
|
|
Nie mogę ot tak mieć wyjebane, to ryje banie, myśląc ciągle, że żyję dla niej.
|
|
|
Przy każdym oddechu czuję te żyletki w krtani.
|
|
|
Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń. Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć.
|
|
|
Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk.
|
|
|
Gdyby nie to, zniknąłby mi z oczu wreszcie płacz, a z ust "kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać"!
|
|
|
I choć zatrzymuje akcje serca - jest moim tlenem.
|
|
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim, i chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim.
|
|
|
Już nie rośnie tętno, wszystko mi jedno, Ty to już przeszłość.
|
|
|
|