|
"Nauczyłaś mnie co to znaczy się uśmiechać. Żyć z sercem, które czuło życie.(...) Jako pierwsza poskładałaś mnie z kawałeczków. W sprawach miłości nauczyłaś mnie raczkować, potem chodzić, biegać, a następnie gdzieś tam, na plaży, pod księżycem, w czasie biegu w kierunku wiatru, gdy biliśmy kolejny rekord na kilometr, obróciłaś się w moją stronę, rozcięłaś więzy, które pętały moje skrzydła i nauczyłaś mnie latać."
|
|
|
"Spójrz na mnie - o to chciałabym cię poprosić. Porozmawiaj ze mną raz na jakiś czas. Znajdź lek na te łzy, bo naprawdę chciałabym odetchnąć. Choć raz w życiu."
|
|
|
"Och, nie miałbym nic przeciwko temu (...). To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce."
|
|
|
Nie czułem smutku. Przecież to była wyłącznie moja wina. Nic dziwnego, że ode mnie odeszła, i od początku jasne było, że tak się to skończy. Było to jasne i dla niej, i dla mnie,lecz oczekiwaliśmy maleńkiego cudu: tego, że przy jakiejś okazji nadejdzie gruntowna zmiana. Ale oczywiście nic takiego nie nastąpiło. I dziewczyna odeszła. Po jej zniknięciu poczułem się samotny, lecz była to samotność,której już przedtem doświadczyłem. I wiedziałem też, że potrafię sobie z nią poradzić.
|
|
|
ale wiem co panią czeka.. samotność i brak miłości, oto cena, jaką kobieta płaci za swoje ambicje.
|
|
|
"Mam w sobie optymizm i upór. Nawet kiedy leżę i ryczę, jestem załamana i chcę się zabić, to i tak w końcu wstaję. Taki charakter."
|
|
|
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność… Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie."
|
|
|
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności."
|
|
|
"Więc proszę cię, trochę płacząc: nie dzwoń już do mnie.
Już nigdy nie zobaczysz mych oczu za mgłą. Odchodzę smutna, zła."
|
|
|
"Czas to największy skurwysyn... nic nie da wymazać."
|
|
|
Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te, kiedy nie możesz przestać uśmiechać się po spotkaniu lub rozmowie."
|
|
|
"Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu. ”
|
|
|
|