 |
beatka135.moblo.pl
Nie rozumiem Cię Boże. Aż taki jesteś zajęty że wokół mnie nic nie ratujesz a wszystko się pieprzy?
|
|
 |
|
Nie rozumiem Cię, Boże. Aż taki jesteś zajęty, że wokół mnie nic nie ratujesz, a wszystko się pieprzy?
|
|
|
|
Jestem zmęczona chceniem i czekaniem i wrzucaniem drobniaków do fontann. Chcę wiedzieć, że coś z pewnością się stanie.
|
|
|
|
Kiedy w końcu myślę, że mam odpowiedzi, ty zmieniasz pytania..
|
|
|
|
jestem mistrzem w robieniu z siebie idiotki.!!
|
|
|
|
Ludzie pytają mnie, czy zawsze jestem taka nieobecna. Odpowiadam im, że tylko wtedy, kiedy tęsknię. Czyli zawsze.
|
|
|
|
Nigdy nie podejrzewała, że wpadnie w tak żałosny stan, w którym obserwowanie latającej po pokoju muchy, będzie jedyną rozrywką.
|
|
|
|
Stabilna emocjonalnie jak powierzchnia wody w szklance, trzymanej przez człowieka z parkinsonem, któremu palą się spodnie i tańczy lambade.
|
|
|
|
Dbała, aby nie nosić czerni. Ani na sobie, ani pod oczami. Nieustannie skupiona. Do granic. Skoncentrowana, aby nie pokazać bólu. Śmiała się tylko twarzą. Powtarzała śmiech po innych. Było to widać, czasami się spóźniała.
|
|
|
|
Usiadłam i objęłam głowę rękami. Marzyłam, żeby ja odkręcić, położyć na podłodze przed sobą i dać jej takiego kopa, żeby się odchrzaniła i poleciała, gdzie pieprz rośnie, i żebym jej nigdy nie mogła odnaleźć.
|
|
|
|
Głupia... Nie lubiła umierać.
|
|
|
|
i tylko zbieramy z dywanów okruchy szczęścia,
żeby zupełnie nie zniknąć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz