 |
beatka135.moblo.pl
Mój Bóg jest śmiertelny. nosi spodnie i ma kręcone włosy.
|
|
 |
Mój Bóg jest śmiertelny. nosi spodnie i ma kręcone włosy.
|
|
 |
Od tygodnia leje w moim mieście
ścieka wilgoć po sercu i palcie.
Z autobusu spłakanego deszczem
liczę gwiazdy na mokrym asfalcie.
A gdy padać przestanie w mym mieście
gdzie ze swoim smutkiem się umieszczę?
W autobusie zapłakanym deszczem
tam pojadę, gdzie pada wiecznie.
|
|
 |
Idzie zimne i nieznane
Idzie wielkie mózgów pranie
|
|
 |
Zamknij drzwi
Bóg z nas drwi
Przytul mnie
Boję się
|
|
 |
Czarny worek trupów w bród
Koniec świata umarł Bóg
|
|
 |
Pożycz mi serce, moje wciąż bije, ale to kamień.
|
|
 |
Styczniowy deszcz tworzył na gałęziach drzew sople
W powietrzu parował Twój ciepłu oddech.
|
|
 |
mam w głowie taką zajebistą pustkę, że nawet
klatka po moim zdechłym chomiku wydaje mi
się wypełniona po brzegi.
|
|
 |
jak to dobrze mieć kogoś, kto przy Tobie usiądzie i nie będzie niczego oczekiwał.
Kogoś przy kim czujesz się bezpiecznie.
|
|
 |
dziś chciałabym Cie przytulić, zwariować własnie z TOBĄ.
|
|
 |
Miłość w syropie. Przed użyciem zapoznaj lekarza z farmaceutą.
|
|
 |
kochałem, miałem w sobie duzo milosci
nie uspie jej nigdy
strach przed dusznoscia zagonil mnie w drugi kąt
to nie ludzie w zwiazku sa zniewoleni
klatką jest osamotnienie
sami ją sobie zbudowalismy wiec zrobmy chociaz to dla swiata
i w niej sobie kurwa siedzmy
|
|
|
|