|
barbarkowa.moblo.pl
miłość miłością . ale tak kurwa kochac się nie da. barbarkowa
|
|
|
miłość miłością . ale tak kurwa kochac się nie da. / barbarkowa
|
|
|
Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej. / facebook
|
|
|
szał pustych laleczek i egoistycznych kenów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie ' życiem' / facebook.
|
|
|
kocham kochać . ale tylko kurwa ciebie / barbarkowa
|
|
|
wstałam po przerwie świątecznej , w poniedziałek . pierwsze co powiedziałam to ` oby do ferii ` / barbarkowa
|
|
|
to był maj . głupia swatka . do dziś wiem że ty to byłeś błąd . / barbarkowa
|
|
|
ulica , ciemno , już dobrze po północy , ktoś łapie mnie za rękę od tyłu i mówi . `Kocham cie ` obracam się , widzę ciebie . Po raz kolejny nie wiem jak ty to robisz . ale kocham cie 10000 razy bardziej niż minute temu . / barbarkowa
|
|
|
niby trzy kolory , dla mnie całe życie. / barbarkowa
|
|
|
w moim życiu kiedyś liczyłeś się ty . teraz mam inne wartości . Przyjaciół Rodzinę REGGAE . siebie . a ciebie mam w dupie . / barbarkowa
|
|
|
miłość nie polega na wypisywaniu w opisie na Gadu ` ; * Mój psiaczek . ` ale na wierności , tęsknocie i pogodzenia się z swoim życiem . Bo jak kochasz nie jesteś sam . Masz MIŁOŚĆ . ona dodaje ci skrzydeł . / barbarkowa
|
|
|
przechodziłeś obok mnie . w sercu poczułam nagły zamęt , bałam się ze się na ciebie rzucę , że będę cię całować , i nie daj boże coś więcej . a ty powiedziałeś tylko
` siema ` do mnie i odeszłaś śmiejąc się z kumplami . a nie dawno jeszcze mówiłeś że tylko ja nic więcej się nie liczy . ! ale to było dawno aż 2 dni . / barbarkowa
|
|
|
śnieg stopniał razem z moim sercem / barbarkowa
|
|
|
|