|
bajecznaa.moblo.pl
pytasz co u mnie ? nic sie nie pozmieniało. może tylko troche sie posypało umiejętnie rozjebało.
|
|
|
pytasz co u mnie ? nic sie nie pozmieniało. może tylko troche sie posypało, umiejętnie rozjebało.
|
|
|
Nasz świat. A w nim my, sami. Darzący siebie niekończącym sie uczuciem, uczuciem które nie zna granic. Na zawsze razem.
|
|
|
|
Powiedziałam, że mam ochotę na piwo, a za dziesięć minut stał w moich drzwiach z czteropakiem, dużą paczką chipsów i wypożyczonym filmem. Nie kochał?
|
|
|
pamiętasz ? nie zawsze było cukierkowo, ile razy nasza przyjaźń stała już na granicy zerwania ? ile razy kłóciłyśmy sie o byle gówno bez podstaw ? przyjaźń polega na tym, że nie zawsze musi być cudownie, chociaż mogłoby. jednak takie burze w postaci kłótni są nam potrzebne. jeszcze bardziej umacniamy sie w tym jak ważne jesteśmy dla siebie. to jak bez siebie nie potrafimy funkcjonować . i być może w przypływie emocji wypowiadamy słowa, których później żałujemy, to przez to wiemy, że jeszcze bardziej sie kochamy. pamiętasz jak mówiłam Ci kim jest przyjaciel ? że nie jest to osoba któr jest tylko jak czegoś potrzebuje , to ktoś kto ma ramiona przesiąknięte twoimi łzami. przepraszam, Ty wiesz za co . ♥ / z dedykacją , for O. ;*
|
|
|
okropne uczucie, gdy wiesz, że coś zjebałeś choć wcale nie specjalnie
|
|
|
jakaś głupia nastolatka, która rozpamiętuje historię sprzed roku i ciągle nie może zapomnieć
|
|
|
i pomyśleć, że kiedyś do szczęścia wystarczyła paczka chipsów
|
|
|
- dziwna jesteś. - dzięki. ty też
|
|
|
wyglądasz zupełnie jak mój przyszły mąż
|
|
|
a ja cie wsadzę w klatkę, byś nie odleciał przypadkiem
|
|
|
skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. myślę. czasami są takie dni, kiedy jest w każdej godzinie i takie godziny kiedy jest w każdej minucie. ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. często łapie się również na tym, że wypatruje jego.. twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne, kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę, której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, kiedy poczuje zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. ciągle bliskie i ukochane.
|
|
|
Wieczór zapowiada się następująco - nauka, nauka, nauka, a pod sam koniec uświadomienie sobie, że przez ten cały czas myślałam tylko o tobie.
|
|
|
|