 |
- Miej tę świadomość, że kocha cię całe 170 cm mnie.
- Masz już 170 cm wzrostu?.
- Nie, mam 167, ale to tak na zapas.
|
|
 |
A dziś? Dziś sobie powpierdalam coś słodkiego i powspominam.
|
|
 |
Wybacz za mało wysublimowane słownictwo , ale wypierdalaj głupia szmato zanim cię zajebię!.
|
|
 |
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie, choć z roku na rok, co raz mniej nas na tej liście..
|
|
 |
Się porobiło już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki.
|
|
 |
Co mam powiedzieć? Naprawdę nie wiem.. Poza tym, że byłeś moim przyjacielem..
|
|
 |
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
 |
Odchodzić dla czyjegoś dobra to tak jakby komuś wbić sztylet w serce tłumacząc, że zimne ostrze załagodzi ból.
|
|
 |
To głupie uczucie, gdy wychodzisz ze znajomymi na pizzę, a wracasz do domu najebana jak messerschmitt..
|
|
 |
Pokłóciłam się ze szczęściem , nadzieję kopnęłam w dupę ,miłość wyzwalam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę .
|
|
 |
Dużo łatwiej jest powiedzieć 'wszystko w porządku', niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
 |
Nie chciała od niego nic, prócz bycia przy nim. Ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.
|
|
|
|