|
baalonowa69.xdd.moblo.pl
Tak mała więc powiedz mi to śmiało. ale co? spytała zamyślona. to o czym ciągle myślisz! ale myślę o Tobię.. odpowiedziała delikatnym głosem. nie jestem g
|
|
|
Tak mała, więc powiedz mi to śmiało. - ale co? - spytała zamyślona. - to o czym ciągle myślisz! - ale myślę o Tobię.. - odpowiedziała delikatnym głosem. - nie jestem głupi, czy tak trudno Ci to powiedzieć? - tak! bardzo, bo zależy mi na Tobie, ale ja już chyba nic nie czuję. popłynęły łzy, usiadła na ławce i nie mogła pozbierać myśli, po chwili on usiadł koło niej szepnął do ucha - kocham.. - co z tego skoro ja nie?! - spytała ocierając łzy. - a to, że jesteś dla mnie jak księżniczka, o której nigdy nie zapomnę. przytulił ją, a po chwili złożył ostatni pocałunek na jej ustach po czym wyszeptał: - wiesz? będzie mi brakowało smaku Twojego błyszczyka i odszedł ze łzą w oku i bólem w sercu...;( < / 3
|
|
|
` dziwnie się czuje kiedy za każdym razem gdy jestem w Twoich ramionach pytasz czemu tak mi bije mocno serce . ^ ^
|
|
|
... ` wszędzie słysze Twoj głos, wszędzie słysze Twoją Ksywe. Wszędzie przesladuje mnie mysl o Tobie. Co jest ze mna ?! . o.O
|
|
|
-Pobawimy się w magika . ? -W magika ,tzn jak . ? - Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja będę udawała, że Ci wierzę . Taka piękna iluzja...
|
|
|
Kolejny raz odnajdziemy to w nas. Nasze miejsce i czas.
|
|
|
` a jak mnie mocno przytulasz to czuje te 'motylki' w brzuchu ` ;*
|
|
|
- Daj rękę - Po co ? - Zobaczę czy pasuje do mojej - A jeśli pasuje, to co wtedy ? - Wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.
|
|
|
- Ty , ona zawsze ma takie radosne oczy.? - Nie idioto. Tylko jak Cie widzi.
|
|
|
'bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał 'w porządku skarbie, wciąż cię kocham'.
|
|
|
mimo iż nadal jestem zakochana w twoim uśmiechu to oszukuje samą siebie, że się z ciebie wyleczyłam.
|
|
|
' Nie wiem jak to zrobił , ale cholernie zawrócił mi w głowie '
|
|
|
Wyobraź sobie, ze przychodzi taki dzień w Twoim życiu, że masz kogoś bardzo blisko siebie, a tak naprawdę go nie masz. Jest nieosiągalny. Wystarczyło by wyciągnąć rękę, powiedzieć przepraszam czy choćby 'kocham Cię' i wszystko wróciło by do normy. Ale uczucie i strach przed odrzuceniem nie pozwalają Ci na to.
|
|
|
|