|
b3toon.moblo.pl
''Nie wiem za dużo na temat algebry ale wiem że jeden plus jeden równa się dwa. A to ja i ty to wszystko co mam gdy świat jest naprzeciw'' ..
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
''Nie wiem za dużo na temat algebry , ale wiem , że jeden plus jeden równa się dwa.
A to ja i ty , to wszystko co mam , gdy świat jest naprzeciw'' ..
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
umówiliśmy się, szłam w miejsce gdzie miał na mnie czekać. kiedy dotarłam siedział na murku ze spuszczoną głową. - co chciałeś? - syknęłam. podniósł głowę, miał podbite oko, opadniętą brew i rozciętą wargę. - kto ci to zrobił? - zapytałam siadając obok niego. - ten gościu co się do ciebie przyjebał, powiedział, że jak cię nie zostawię to mnie zajebie. - rzucił odpalając szluga którego od razu mu wydarłam z ręki. - co zamierzasz? - zapytałam patrząc mu w oczy. - chyba nie myślisz, że przez jakiegoś chorego frajera zrezygnuję z kobiety mojego życia? - uśmiechnął się i musnął lekko moje wargi. następnego dnia chodził z poobijanymi żebrami, później był złamany nos a na końcu walka w szpitalu o przeżycie. tyle przeszedł, cierpiał przeze mnie ale nie odszedł, nie poddał się, był przy mnie nawet wtedy kiedy ledwo oddychał przez połamane żebra. ale w końcu kiedyś odszedł i nie do innej, ten u góry zabrał go do siebie a raczej narkotyki które były jego śniadaniem, obiadem i kolacją.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
- wyrzuć tego szluga. - powtarzałam mu już czwarty raz. śmiał się pod nosem patrząc mi prosto w oczy. - czy ja nie po polsku mówię do chuja? - krzyknęłam próbując mu go wyciągnąć z ręki. - głośniej kurwa. - syknął popijając piwo. - obiecałeś mi , że to koniec z nałogami. ja wiem , że ciężko jest rzucić palenie czy odzwyczaić się od picia piwa ale co innego gdybyś się starał. wiesz co to jest obietnica? myślałam, że bierzesz to na poważnie. - mówiłam ciągiem. - powiedziałam Ci, że jeśli z tym nie skończysz odchodzę, pamiętasz? - dodałam. - pamiętam. - odpowiedział szybko. - i co? - zapytałam. - gówno, w dupie to mam. - zaśmiał się wypuszczając dym prosto na moją twarz po czym odwracając się na pięcie odszedł szyderczo się śmiejąc.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Stali w głośnej ciszy. 'Powiedz coś.' Bąknął nagle. Podniosła na niego smutne oczy. 'Co byś chciał usłyszeć?' Zapytała szeptem. 'Że też mnie kochasz, że wszystko będzie dobrze i mi wybaczysz.' Cichym westchnieniem dała znak, że zacznie płakać. 'O czym myślałeś, kiedy byłeś z nią? Co czułeś? Satysfakcję? Pomyślałeś wtedy o mnie? O tym, jak będę się czuć? Jak każdej nocy będę myślała o tym, że ona przez ten cały czas trzymała w ramionach moje życie, że dotykała ciała, które ja tak pokochałam i patrzyła w oczy, których nigdy nie zapomnę? Pomyślałeś o tym?' Schował twarz w dłoniach. 'Kocham Cię.' Powiedział. 'Miłość polega na wierności i zaufaniu, wiesz?' Warknęła zapłakana. 'Nie odchodź.' Powiedział cicho. 'To Ty odszedłeś, splatając z jej swoją dłoń. Mam tylko nadzieję, że będzie kochała Cię tak mocno, jak ja.' Po ścianach uszu odbijało się jej bicie serca.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
wtuliła się w jego ramię. rozpłakała się. 'nie opuszczaj mnie już nigdy.' - poprosiła. pogłaskał ją delikatnie po włosach. 'przepraszam.. tak strasznie przepraszam! nie potrafię kochać.' - szepnął. podniósł delikatnie jej podbródek do góry i zbliżył swoje usta do jej ust, pocałował ją. przyczepiła się do niego jeszcze bardziej kurczowo. 'proszę!' - pisnęła. 'nie.' - odparł i odszedł. na zawsze.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Łzy, płacz - nie chcę tego widzieć, już nie..
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Wiesz co ? Smakowała mi wódka,
Pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Naprzeciw wszystkim przeciwnością,
Wiesz, bo ból i strach mnie nie raz dotkną,..
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
''uwolnić siebie od siebie, o to chodzi w zasadzie'' / Pih.
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć..
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Tak bardzo czuję się bezsilna...
|
|
|
b3toon dodano: 19 grudnia 2011 |
|
Nasz związek był jak najtwardszy diament,
a w jednej chwili pokruszył się jak zwykły kamień.
|
|
|
|