 |
away.moblo.pl
Ciekawe co by było gdybyś teraz właśnie do mnie napisał?Zapewne jak zwykle serce zaczęłoby szybciej bić widząc tą pomarańczową kopertę u dołu ekranu.Pogadalibyśmy
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Ciekawe co by było gdybyś teraz właśnie do mnie napisał?Zapewne jak zwykle serce zaczęłoby
szybciej bić widząc tą pomarańczową kopertę u dołu ekranu.Pogadalibyśmy
chwilę a ja głupia pół nocy analizowałabym każde twoje słowo ,
które napisałeś.Znając życie.. Odezwałbyś się ponownie za kilka tygodni.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu, popełniać po raz kolejny te same błędy, ponosić po raz kolejny te same konsekwencje.
Trzeba być nienormalnym, żeby to zrobić. Trzeba być zakochanym, aby się na to zdecydować.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Najbardziej podoba mi się w Twoich oczach to, że nie wiem, jaki mają kolor.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
stoję nerwowo bawiąc się kosmykiem swoich włosów. nasze spojrzenia się spotykają,
a ja powstrzymując oddech, spuszczam wzrok. moje serce na kilka sekund staje,
a tętno cichnie. taka kilkusekundowa śmierć jest niezwykła.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
I jakiego by błędu nie popełnił ona i tak znalazłaby jakieś sensowne usprawiedliwienie.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Ty udajesz że nie widzisz , ja udaję że nie czuję.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
'Dobrze, że jesteś', a właściwie to i tak Cię nie ma. Nigdy nie było Cię wtedy kiedy najbardziej
potrzebowałam Twojej pomocy. Twojego towarzystwa.
Stałaś się już dużo mniej ważna niż miesiąc temu. Już nie czuję tego
'czegoś; co sprawiało , że mogłam zrobić dla Ciebie wszystko i bycie przy Tobie
było dla mnie obowiązkiem. Dziś już wytrzymam bez Ciebie .
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Idąc dzisiaj przez pewne bardzo ciekawe osiedle zobaczyłam dwie dziewczynki.
Jedna z nich grała w klasy, a druga bawiła się skakanką. Obydwie były
cholernie szczęśliwe. Powodem ich zadowolenia mogła byc pogoda, czekające
słodycze w domu, lub to, że bawiły sie tam razem. Czasem zapominam jak to było ze mną.
Gdzie te czasy, co wychodziłam pod blok i przebywałam pod nim całą sobotę ?
Chciałabym znów mieć te 8 lat i cieszyć się każdym najmniejszym szczegółem
niosącym mi przyjemność. Chciałabym czuc się tak samo głupio bezpieczna i
wieczna jak kilka lat temu. Gdzie te czasy, co gdy zabrakło mi kleju do
plakatu, szłam 200 metrów od bloku i mogłam go po prostu kupić. Brakuje mi
tych szalonych czasów. A zwłaszcza mojego osiedla i ludzi, z którymi
różne się rzeczy robiło, oj różne. Czasem śnią mi się takie dni.
Jednak za każdym razem mam świadomośc, że to tylko sen i,
że muszę powrócić do szarej, nudnej rzeczywistości.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Teoretycznie mogę spróbować i dostać wszystko.
A praktycznie?
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Nie mogę zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę -
a nuż, może jest sms, może nie było słychać dźwięku.. Bagatelizuję wszystkie inne sprawy,
tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiem, że jest ona pozbawiona sensu.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
ostatnio zaczęłam uświadamiać sobie,że moje życie
jest jakieś powierzchowne. Zamiast żyć , prześlizguję
się obok tego,co istotne. Nie wiem, co jest istotne,
bo nie mam czasu, by się temu przyjrzeć, dotknąć, dopasować
do siebie. Ciągle jestem w biegu. Mój świat to jedna wielka
karuzela i od jazdy na niej szumi mi już w uszach i robi mi się niedobrze.
|
|
 |
away dodano: 23 września 2010 |
|
Niebywale. Bo nawet nie czuje sie przegrana.
Nic nie czuje.Mam wrazenie, ze swiat stanal w miejscu
i to tylko ja zapomnialam przestac sie kryc. Nie moge,
pozbyc sie uczucia, ze wiem wiecej. Ze jestem jakby madrzejsza o to,
ze zdalam sobie sprawe jak bardzo jestem sama. Ze chocbym nawet przez
miliony minut byla przekonana, ze jestesmy tak silni i wyjatkowi, wszystko
jest w stanie rozpasc sie w nicosc, mimo ze dalej jestes mi tak samo bliski.
Mimo kazdej chwili, kazdej wspolnej sekundy. Mimo ze nadalczuje na skorze Twoje
usta i dotyk Twoich rak, kiedy mnie kochales ... Chyba nigdy tak bardzo
watpilam w to , w co wszyscy , mimo niepowodzen i na przekor doswiadczeniom ,
tak niewinnie staraja sie wierzyc. W to co inni nazywaja trescia i sensem ,
a my nazywalismy nami ... zamykajac caly swiat w jednym , tak niewiele
znaczacym slowie . Chyba nigdy tak bardzo sie nie balam , nie tego ze
Cie strace , bo czy kiedykolwiek Cie mialam ?
|
|
|
|