 |
'cieszę się, że się śmiejesz, w najnudniejszej knajpie w mieście pytam czy ten kutas wreszcie cię zostawił. tylko on wie jak cię dotykać, tylko on ma takie prawo, ale pamiętaj, że ja byłem przed nim, a przede mną mój kolega. i wiem co teraz nastąpi, to powtarza się jak refren'
|
|
 |
za miłość i strach, za zgubiony oczu twych blask. przepraszam Cię, lecz życie takie jest i nie potrafię zmienić siebie. nauczę się oddychać bez Ciebie?
|
|
 |
powoli zaczynam nienawidzieć siebie i całego tego idiotyzmu. yeti go home.
|
|
 |
to nieistotne z perspektywy absolutu!
|
|
 |
'i wiecznie się wzruszam i miękne, chociaż to takie dziewczęce. a ty śmiejesz się ze mnie, a ja usycham i więdne.'
|
|
 |
'na zmianę ufam i wątpie, chociaż to takie nierozsądne. a łzy to ja Ci powiem, ja ich nie wylewam za kołnierz. powiedz mi, powiedz swoje lęki i fobie, powiedz mi, powiedz.'
|
|
 |
'kocham i tęsknie, chociaż to takie niemęskie. rozumiem, współczuję chociaż się czuję niezręcznie.'
|
|
 |
na wypadek gdybyś nie wiedział, to powiem ci, że tęsknie za tobą. ;*
|
|
 |
i powiem Ci jak bardzo Cię chcę!
|
|
|
|