|
aurevoir.moblo.pl
Kocham gdy na mnie patrzy.. I kocham jak mnie przytula. Kocham jak nasze usta dzielą milimetry.. I kocham chwilę gdy się łączą.. I kocham też jak w chwili zapomnienia
|
|
|
Kocham gdy na mnie patrzy.. I kocham jak mnie przytula. Kocham jak nasze usta dzielą milimetry.. I kocham chwilę gdy się łączą.. I kocham też jak w chwili zapomnienia delikatnie ciągnie mnie za włosy. I kocham jak wymawia moje imie. Kocham tez sposób w jaki się porusza. Kocham jego spojrzenie na innych kolesi, gdy któryś z nich zawiesi na mnie wzrok.. Kocham ten stan gdy wiem ze jestem najwazniejsza/ aurevoir
|
|
|
-SUKA! -krzyknąłes w moim kierunku. Odwróciłam się i z uśmiechem na ustach odparłam -Rasowa suka taka jak ja nie rozmawia z brudnym kundlem takim jak Ty.. /aurevoir
|
|
|
Zadzwoniłeś chciałes pogadać.. Nie wiem sama dlaczego sie zgodziłam na tą rozmowę.. Poszłam w umówione miejsce. Stałeś sam z papierosem w ręku. Zacząłes swój monolog, ze kochasz, ze tęsknisz, ze żałujesz, ze jestem jedyna, ze nie możesz mnie stracić, że chcesz żeby było jak dawniej. Patrzyłam Ci prosto w oczy i słuchałam w milczeniu. Skończyłeś mówić i rzuciłeś w moją stronę "Teraz Twoja kolej kochanie.." Podeszłam bliżej tak ze nasze usta dzieliły milimetry. "Tęsknisz? Kochasz? A gdzie kurwa byłeś jak ja Cię potrzebowałam? Wtedy też kochałeś? Wtedy też byłes tylko mój, a ja byłam najważniejsza? Czy w tamtej chwili też myślałeś tylko o mnie? Nie? Jesteś zerem.. Zwykłym zeszamconym skurwysynem. Dno.. Dla mnie mogłoby Cię nie być. Nie jesteś dla mnie ważny, nie kocham Cię, nie tęsknie.. Nie chcę być blisko Ciebie i nie chcę do Ciebie wracać. Nie jesteś mi do niczego potrzebny.. Odpierdol się.."/aurevoir
|
|
|
O 3:17 dostałam sms. Nadawca:On.. Treść:" Tęsknię za Tobą.. Byłem głupi, wiem. Nie wybaczysz mi tak łatwo. Mówiłaś że jestem Twoim wrogiem nr 1. Wiem, ze nie chciałas tego powiedzieć. Dalej Cię kocham.." Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to ze jesteś pijany. Potem pomyślałam, ze może naprawdę załujesz co by nie zmieniło faktu, ze dalej Cię nienawidzę. Ale przypomniałam sobie jakim jesteś skurwysynem i wiedziałam że to tylko chwilowy stan, więc odp Ci"Koleś JESTEŚ I ZAWSZE BĘDZIEZ moim wrogiem nr 1. Nie dociera do Ciebie że nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego? Kurwa daruj sobie, wstydu oszczędź.." /aurevoir
|
|
|
Przechodziłam obok Ciebie. Ty w dresie ja w obcisłej sukience. Ty otoczony kolesiami z osiedla, ja w towarzystwie tego jedynego. Otaczał Cię zapach piwa i syfu.. mnie zapach Diora. Ty patrzyłes na mnie z porządaniem ja na Ciebie z pogardą.. Pamiętasz, jak Ci obiecałam, ze będziesz żałował? Obiecałam.. nie wiesz ile znaczy moje "obiecuję".. /aurevoir
|
|
|
I wiesz co kurwa? Jak patrzę na Ciebie i na tą twoja słodziutką idoitkę to aż miło na sercu się robi. Kocham te sytuacje, w których patrzysz na mnie tak jak dawniej, i kocham ten stan kiedy wiem, ze wygrałam. Patrzę na Ciebie i na tą dziewczynkę, z którą jesteś. Jest mi z tym dobrze. ta myśl mnie uspokaja. Wyciszam się.. Ten widok jest dla mnie lekarstwem. Kiedyś krzyk, że mnie zraniłeś, wielki ból i łzy. A dziś? Dziś wielka radośc i szczęście malowane na twarzy z powodu wyjścia z bagna. Tak, niszczył mnie nasz "związek" . Zniszczyło mnie również Twoje odejście.. Ale nie martw się. Depresja minęła, minął bół i nieprzespane noce. Minęły wszystkie negatywne uczucia z wyjątkiem żalu. Twoje uczucia też minęły. Pozory wyższości, duma i ta satysfakcja że udało Ci się mnie upokorzyć. Zmienił się nasz świtopogląd, zmienił się nasz stan i zmieniły się emocje, który nami targały. Ja przestałam czuć co kolwiek do Ciebie. Ty uświadomiłes sobie że jestem tą jedyną, Co za ironia./aurevoir
|
|
|
Ciężko tak przyznać się do błędu.. Ciężko słyszeć "chcę być sam". Ciężko jest też być samym ze swoimi problemami.. Cięzko jest przyjąć pomoc drugiej osoby.. Ciężko jest mi przestać być dumną.. /aurevoir
|
|
|
Jesteś wszystkim czego szukałam. Promieniami słońca, które budza mnie rano. Ciepłem otulającym moje ciało. Schronieniem przed złem i strachem. Kimś kto jest mi niezbędny.. Jest tylko jedno ale.. Nie jesteś mój /aurevoir
|
|
|
Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią.. /pih
|
|
|
Nie, moja nienawiść nie jest powodem waszym widokiem. Nie jest też spowodowana waszymi pocałunkami, ani "kocham Cię" kierowanym w jej stronę. Moja nienawisc jest napędzana wspomnieniami tego jak bardzo potrafisz ranić, tego jakim jestes skurwysynem.. /aurevoir
|
|
|
Gdybym wiedziała, że Twoje ramiona stworzą imitację bezpieczeństwa nigdy bym w nich nie była.. /aurevoir
|
|
|
Pomimo tych pięknych chwil, tych słodkich słów, tych wyznań, pomimo tego uśmiechu i spojrzenia. Nienawidze Cię. /aurevoir
|
|
|
|